Autor |
Wiadomość |
<
Filmowe dyskusje
~
30 Days of Night, reż. David Slade, 2007
|
|
Wysłany:
Śro 14:24, 25 Mar 2009
|
|
|
Dołączył: 09 Kwi 2007
Posty: 988
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Bielsko-Biała
|
|
Recenzja filmu "30 Days of Night" ("30 dni i nocy")
[link widoczny dla zalogowanych]
Zapraszam do dyskusji na temat filmu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
 |
|
Wysłany:
Śro 18:44, 25 Mar 2009
|
|
|
Dołączył: 25 Lis 2008
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kielce
|
|
Ubodlo mnie jedno zdanie: "...tajemnicze zło materializuje się w postaci groteskowo wyglądających wampirów". Jako fanatyk wampirów, który filmy i książki o krwiopijcach pochlania jak leci, mogę napisać, że akurat ich wygląd i sposób komunikowania się zaprezentowany w "30 days..." jest najciekawszym, jaki pojawil się w ostatnich latach.
Film ma niepowtarzalny, mroczny i klaustrofobiczny klimat i, gdyby to ode mnie zależalo, raczej dodalabym jeszcze kilka minut, bo oglądanie go sprawialo mi wielką, przede wszystkim estetyczną przyjemność. Ode mnie dostalby 8/10.[/list]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pią 17:30, 27 Mar 2009
|
|
|
Dołączył: 20 Lut 2009
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rybnik / Warszawa
|
|
Kwestia wyglądu wampirów to chyba dość subiektywne odczucie, bo mnie wyglądały one akurat dość groteskowo, aczkolwiek nie zamierzam się o to kłócić, bo się wzajemnie pewnie nie przekonamy do swojej racji . Niemniej, język wampirów wymieniłem w recenzji jako jeden z ważniejszych plusów filmu .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Sob 17:41, 28 Mar 2009
|
|
|
Dołączył: 15 Lip 2007
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Pabianice
|
|
Dwa tygodnie temu ze znajomym obejrzałem film. Jako fani komiksu, który jak dla mnie miał rewelacyjną kreske, liczyłem na co najmniej dobre zaadaptowanie historii przedstawionej na statycznych kadrach na dużym ekranie, tym bardziej że nie pamiętam kiedy ostatnio wyszedł dobry film o wampirach w roli głównej (Blood of Chocolate czy Underworld 1 & 2 to totalne crapy; trzeciej części nie widziałem, więc nie oceniam).
Reżyserowi udało się sprostać wyzwaniu i tak dostaliśmy bardzo dobry film, z wciągającym klimatem oraz wreszcie z prawidłowo przedstawionymi wampirami, jako największe zło któremu muszą stawić czoło mieszkańcy miasteczka przez najbliższe tytułowe 30 dni i nocy. Wreszcie wampiry są brutalne, bezlitosne wobec swoich ofiar (scena z dziewczyną wysłaną jako przynęta jest doskonałym tego przykładem) czy brak idiotycznych powiązań na linii człowiek - wampir tak jak to było np. w Underworld. Bardzo dobrze, że w recenzji został wymieniony jako jeden z głównych plusów język jakim się posługiwali wampiry, wszak oczywiste jest to że mieli oni swój unikalny język, stworzony przez ich samych, którego zwykli ludzie nie rozumieją.
Bardzo dobry film, warto obejrzeć. Fani komiksu będą usatysfakcjonowani.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Phase dnia Sob 17:42, 28 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 20:06, 29 Mar 2009
|
|
|
Dołączył: 20 Lut 2009
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rybnik / Warszawa
|
|
Prawdę mówiąc, dość długo zastanawiałem się nad oceną dla „30 dni nocy”, wahając się pomiędzy 7 i 6. Jako że w sytuacjach, gdy muszę dokonać takiego wyboru, z reguły wybieram surowszą ocenę, film ostatecznie dostał 6, czego w tym momencie żałuję. A to dlatego, że innemu filmowi, który recenzuję, dałem – po uwzględnieniu wielu czynników – 7, co burzy mi statystykę, bo „30 dni nocy” jednak było, w moim odczuciu, lepsze... No ale co się stało, to się nie odstanie, jakoś będę musiał z tym żyć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 20:42, 29 Mar 2009
|
|
|
Dołączył: 03 Sie 2006
Posty: 1014
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
|
|
To uderz do Mateja i poproś, żeby zmienił na 7
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 20:48, 29 Mar 2009
|
|
|
Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 488
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Orca
|
|
Nie masz czego żałować, bo 6/10 to jak najbardziej słuszna ocena dla tego filmu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 21:18, 29 Mar 2009
|
|
|
Dołączył: 20 Lut 2009
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rybnik / Warszawa
|
|
dux napisał: |
To uderz do Mateja i poproś, żeby zmienił na 7  |
W sumie chyba mógłbym, ale słowo się rzekło, recenzja już trafiła na stronę... Na Azunime bym ją pewnie zmienił, bo co jakiś czas poprawiam tam swoje oceny, jako że mam dostęp do panelu, ale tutaj się od tego powstrzymam. Chyba że nie wytrzymam psychicznie i nie będę się mógł pogodzić, że tamtemu filmowi dałem 7, a „30 dniom nocy” 6 . W sumie po raz pierwszy zdarza mi się taki przypadek, że po obejrzeniu czegoś żałuję oceny, jaką wystawiłem czemuś innemu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Czw 23:02, 14 Maj 2009
|
|
|
Dołączył: 16 Lip 2007
Posty: 590
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Konstantynów Łódzki
|
|
Jakoś tydzień temu wybrałem się na to do kina i bardzo mile byłem zaskoczony. Trochę sie obawiałem jak wypadnie Hartnett w horrorze bo jak dotąd przypominam go sobie tylko w Halloween: H20, ale wtedy był jeszcze szczeniażerią i dopiero zaczynał swą zawrotną karierę... Co do pani George nie miałem wątpliwości, że się sprawdzi bo świetnie wypadła w remake`u Amityville. Reszta aktorów również staje na wysokości zadania, a sam Hartnett zdecydowanie stanowi plus tej produkcji. Świetnie ukazana jest izolacja miasteczka od reszty świata, co zwykle jest nieodzownym elementem dobrego horroru. Co do oprawców to również prezentują się bardzo pozytywnie. Wampiry, (chociaż nie jest to tak od razu oczywiste) wyglądają oryginalnie, wreszcie trochę inaczej niż zwykle i faktycznie są krwiożercze. Jest sporo krwi i jedna z lepszych dekapitacji jakie w horrorach widziałem! Niestety jest też sporo schematów... Oczywiście musi być sprzymierzeniec wampirów który kończy marnie, musi być ktoś kto prosi o śmierć, musi być jakieś dziecko przemienione w wampira, musi być scena finalnej konfrontacji głównego Dobrego z głownym Złym (no i ciekawe kto wygrywa na koniec... ), no i czym byłby film o wampirach bez morderczego słoneczka!? Twórcy bardzo starali sie by 30 days of night, byl świeżym spojrzeniem na tematykę wampirów, a jednak popadli w najwieksze schematy tego typu produkcji... no cóż... Jednak pomijając ten fakt, trzeba przyznać, że film ogląda się dobrze (choć również myślę, że ciut przydługo...), straszy i satysfakcjonuje. Spokojnie dałbym mocne 8/10.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Śro 11:11, 27 Maj 2009
|
|
|
Dołączył: 20 Wrz 2007
Posty: 1179
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Haddonfield
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
W weekend przeczytałem komiks "30 dni nocy". Akurat miałem fajną aurę, bo wszyscy lokatorzy wyjechali, a ja miałem cały dom dla siebie. Mało tego, za oknem niezła nawałnica była. Choć nie czytam komiksów, to ten mi się podobał. Świetna kreska, szybkie tempo akcji, klimacik wyczuwalny. Polecam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 21:18, 08 Lis 2009
|
|
|
Dołączył: 20 Wrz 2007
Posty: 1179
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Haddonfield
|
|
7/10 to dobra ocena jak diabli! Dziś w końcu obejrzałem i jestem pod wrażeniem. Nawet ta łzawa końcówka była zamknięta w raczej niehoolywoodzki sposób, ponieważ jej natrętnie nie przeciągano i nie włączono jakiejś typowo romantycznej melodyjki. Film jest krwawy, plastyczny no i dobrze zagrany. Hartnett dał rade! Jak wiadomo, kojarzony jest on raczej z kinem dla niepoprawnych romantyków ('Pearl Harbor'). Co do recki Pottero, fajna, ALE, podobnie jak Aga nie zgodzę się z groteskowością wampirów. Bo wolę oglądać takich krwiopijców, niż setny raze patrzeć na odpowiednika drakuli, który zatapia zęby w mlecznobiałej szyi dziewicy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|