Autor |
Wiadomość |
<
Filmowe dyskusje
~
Cold Prey, reż. Roar Uthaug, 2006
|
|
Wysłany:
Pon 23:12, 29 Gru 2008
|
|
|
Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 556
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Crystal Lake
|
|
'jak to napisał nijaki CRITTERS)'
Hmm nijaki To ma być kolejny błąd z gatunku banalnych, czy gówniarska nieudana próba zirytowania mnie?
'że jestem "laikiem". Wybacz i daruj, ale idąc tym rozumowaniem sugerujesz, że dla przykładu Mort z DM, Gajek z HO czy nawet KrOOlik rónież nimi są, bo "Cold prey" rekomendują.'
Mortem sobie proszę 'gęby nie wycieraj' bo razem z nim byłem na tym filmie i jego personalną opinię doskonale znam i zapewniam cię, że daleka jest od mianowania filmu Uthauga doskonałym natomiast odnośnie jakiś Gajków, czy Gajek to rzeczywiście żeś mi autorytet przywalił. Kto to w ogóle jest, bez jaj
Kroolik natomiast z tego co zauważyłem film ocenia na jakieś 7/10 a nie 9/10. Tytułując go takim prawie arcydziełem przedstawiasz rzeczywiście subiektywną, ale mało rzetelną opinię a Horrormania zdaje się ma na celu być poważną stroną traktującą o wszystkim a nie tak jak np my wychwalającą niezjadliwe dla wielu ludzi filmy
'Cold Prey' nie wnosi niczego nowego, niczego prócz, ciekawego zimowego klimatu i paru interesujących ujeć nie oferuje. Wiem, że to kwestia interpretacji, ale popatrz tak sobie na swoje wszystkie recenzje i pomyśl, czy rzeczywiście 'Cold Prey' przebija te wszystkie świetne b klasowe filmy lat 80tych, które tak wychwalałeś w recenzjach. Gdybyś obejrzał 'Ghostkeeper' z pewnością nie patrzyłbyś na 'Cold Prey' jak na jakieś cudowne objawienie tymbardziej, że cała historyjka z chłopcem, który pacholęciem będąc wpadł do dziury, przeżył, rozróśł się i rozwala wszystkich kilofem w możliwie najmniej krwawy sposób naprawdę niczym odkrywczym ani zajebiście ciekawym w kinie grozy nie jest...
Film jest całkiem fajny, ale nie przesadzajmy, żadne to arcydzieło nie jest i taka jest chyba opinia większości specjalistów na świecie, którzy film mieli okazję oglądać, przynajmniej z tego co ja czytałem już po jego obejrzeniu.
Natomiast co do błędów gramatycznych, to ja się nie czepiam, chodzi mi o całą recenzje i ocene końcową a nie o pojedyncze błędy. Takowe napisałem ci chociażby odnośnie Żab gdzie nazwa dystrybutora kasety została pomylona. Sorry dla mnie to jest kompletne kasetowe laictwo, ale też tekst o laikach w kontekście 'Cold Prey' nie był skierowany bezpośrednio do ciebie, poprostu ta recka jest na tyle hurra optymistyczna jakbyś nim był, kiedyś napewno byłeś, ale wierzę, że ten etap masz już za sobą
'Pozatym sądzę, że czasami warto wystawić jakiejś produkcji wyższą notę niż na to zasługuje, żeby czytelnik się nią zainteresował.'
Wszystko zależy od filmu, ale rzetelny recenzent raczej takich rzeczy robić nie powinien szczególnie na stronie o takim profilu jak HM. Wystawianie wysokiej oceny(nie wiem, czy zawyżałeś, czy nie a jeśli tak to dlaczego)np takiemu 'Monstrosity', które przez większą cześć projekcji jest komedią, jest mocno nieuzasadnione imo. Wiadomo, ze ocena jest indywidualną kwestią oglądającego, ale tak jak Slepego kluje wszechobecne 10/10 dla 'Eden Lake' tak mnie kluje 9/10 dla 'Cold Prey' i co ci na to poradzę ?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez critters dnia Pon 23:51, 29 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
 |
|
 |
|
Wysłany:
Pon 23:15, 29 Gru 2008
|
|
|
Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 556
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Crystal Lake
|
|
Aha jeszcze jedno - ewentualne zawyżanie ocen by więcej ludzi zainteresowało się danym filmem praktykuje się raczej w przypadku filmów cokolwiek zapomnianych, o których mało kto pamięta a w pewnym stopniu na to zasługują a nie filmowi pokroju 'Cold Prey', który ma na imdb ponad 2000 głosów Ten film leciał w polskich kinach, wyszedł u nas na dvd widziało go mnóstwo osób, więc jaki jest sens zawyżać mu ocenę choćby minimalnie?
Przypominam, że 9/10 to większa różnica niż między 6/10 a 7/10
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pon 23:31, 29 Gru 2008
|
|
|
Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 488
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Orca
|
|
Mnie tam ogólne nic nie "kuje" a raczej kłuje jesli już, ale zapowiadam uroczyście - jesli jeszcze raz ktoś w kontekscie mojej osoby wspomni o wiadomym filmiku, to obiecuję - znajdę taka osobe choćby nie wiem co i obije ryja tak, że nawet przez myśl jej nie przejdzie tytuł tego przehajpowanego rzyga
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pon 23:49, 29 Gru 2008
|
|
|
Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 556
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Crystal Lake
|
|
Fakt 'kłuje' to się zagalopowałem No ja nie tylko nie zamierzam o tym 'przehajpowanym rzygu' wspominać a co więcej nawet go oglądać! (chyba, ze jak wpadniesz w końcu pochlać )
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez critters dnia Pon 23:50, 29 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Wto 12:57, 30 Gru 2008
|
|
|
Dołączył: 20 Wrz 2007
Posty: 1179
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Haddonfield
|
|
"odnośnie jakiś Gajków, czy Gajek to rzeczywiście żeś mi autorytet przywalił. Kto to w ogóle jest, bez jaj"
Gajek to wg mojego zdania bardzo dobry recenzent jesli już o nim mowa
Zdaję sobie sprawę z tego, że porównując Cold Prey do innych filmów wystawiłem mu zbyt wysoką ocenę, która sugeruje że jest on niemal klasykiem. Ale nie jest i nie będzie. Podkreślałem, że nie znajdziemy w nim powiewu świeżości itd. Biorąc jednak pod uwagę to, co już nakręcono i dzisiejsze możliwości, dostaliśmy naprawdę kawał solidnego slashera. Schematycznego, prostego, nie przekombinowanego. I własnie to mi się w nim najbardziej podobało. Reżyser nie stara się o jakieś fabularne twisty, zagadkowość mordercy czy ironiczną formułe ala "Topór". Stawia bowiem na to co już kiedyś widzieliśmy, i robi to wg mnie po prostu rewelacyjnie. 'Ghostkeeper' obejrzę, bądź pewien. Niestety teraz jestem w rodzinnych stronach, co mnie trochę ogranicza. Pełno dzieciaków, słaby net, nie ma nawet jak się skupic i pouczyć czy recki napisać. Pozatym były święta - w końcu mogłem zjeść coś porządnego, i mówiąc ładnie "napić" się z kuplami To nie jest jednak forum "urzekła mnie twoja historia" więc koniec tych osobistości.
Jedno muszę Ci jednak przyznać - faktycznie dałem trochę dupy z tą oceną W sumie "Cold prey" jest tytułem nowym, prezentowanym w kinach, wydanym na DVD, więc specialnej rekomendacji nie potrzebuje. Widzowie i tak mają do niego łatwy dostęp. Fakt, lepiej podnieść ocenkę jakiejś kasetkowej pozycji. Swoją drogą, coś ostatnio zapomniałem o moich starych perełkach hehe.
Moje ostatnio popełnione błędy w reckach poprawię gdzieś po sylwestrze, kiedy wrócę na studia. Teraz i tak jestem zbyt zajęty niestety.
Okres "obejrzałem ponad 200 horrorów" mam daleko za sobą. Moje redaktorskie doświadczenie nie jest jednak duże - taka jest prawda, i sami wiecie, że często mam problemy z wystawianiem ocenki. Dlatego też dla mnie liczy się treść recki, a nie jakaś głupkowata nota końcowa. Kto będzie chciał iśc na ławizne - czyta oceny. Inny natomiast zapozna się z całym moim tekstem i będzie wiedział czego może się po filmie spodziewać. Dla HM piszę rok, nie uważam się za imperatora grozy czy wielkiego zbieracza kaset. Przede mną jeszcze długa praca by stać się poważanym nazwiskiem wśód horror portali.
Tak więc błędy poprawię, króliczkenowi przywalę w gębe jak się z nim zobaczę i ocenę zniżę o jedno czy dwa oczka. Dzięki więc za wszystkie wskazówki.
I jeszcze jedno - z góry przepraszam za literówki, wczoraj był powód do ostrego picia
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Judith Myers dnia Wto 12:59, 30 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Wto 15:39, 30 Gru 2008
|
|
|
Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 556
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Crystal Lake
|
|
'Gajek to wg mojego zdania bardzo dobry recenzent jesli już o nim mowa'
Łapię o co chodzi, ale zabrzmiało conajmniej tak jakby to był jakiś autorytet a z tego co się zorientowałem to dla samego HO pisze od niedawna i to z jakiegoś łapankowego konkursu Jesli mam być szczery to Twoje recki uważam za znacznie ciekawsze i przyjemniejsze w odbiorze.
'króliczkenowi przywalę w gębe jak się z nim zobaczę'
Hehe to się ostry fajt szykuje bo kroliczken to zdaje się już ma wprawę w jakiś młaj tajach, czy innych pro fajtach
'Dlatego też dla mnie liczy się treść recki, a nie jakaś głupkowata nota końcowa.'
No tak, tylko, że należy wziać pod uwagę, że wiele osób kieruje się głównie oceną końcową(nawet na tym forum kilku userów tak pisało)
''Ghostkeeper' obejrzę, bądź pewien'
Bardzo polecam bo choć fabuła w tych dwóch filmach jest cokolwiek inna to podobieństwa widoczne są gołym okiem i sytuacja z 'Cold Prey' jest trochę taka jak z obejrzeniem najpierw np rimejku Texanskiej a potem oryginału, wrażenie się wówczas trochę zaciera
'Dla HM piszę rok, nie uważam się za imperatora grozy'
Osobiście uważam, że nie ma takich osób, ale tym co są w 'branży' czas długi i prawią mądrze należy się duży szacunek, przynajmniej ja tak uważam.
Zmiana oceny bardzo mnie ucieszy, nie obraziłbym się na podniesienie nieco takowej chociazby wobec 'Nightbeast' bo jakby na ten film nie patrzeć(nawet okiem mało przychylnym) to na trochę więcej niż 4/10 bankowo zasługuje
Przxyznam bez bicia, że diabelnie wysoka ocena dla 'Cold Prey' najbardziej mnie zabolała wobec nizszej noty dla 'Night of the Demon'
Szczesliwego nowego roku, niechaj będzie on obfitował w kolejne kasetowe perełki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Wto 16:21, 30 Gru 2008
|
|
|
Dołączył: 23 Lip 2006
Posty: 1567
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Tarnów
|
|
Ja chciałbym tylko nadmienić, że Judith też ma bo uczęszcza na treningi a swoją posturą mnie znacznie przewyższa, więc biedny mój ryj
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Wto 16:38, 30 Gru 2008
|
|
|
Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 488
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Orca
|
|
Jak widac praca korektora to ciężki kawałek chleba. Sorry KrOOlik
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Wto 16:46, 30 Gru 2008
|
|
|
Dołączył: 23 Lip 2006
Posty: 1567
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Tarnów
|
|
no problem- jak rzekł niegdyś trejner- jak nie dostajesz po ryju to nie wynosisz doświadczenia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Wto 16:53, 30 Gru 2008
|
|
|
Dołączył: 09 Kwi 2007
Posty: 988
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Bielsko-Biała
|
|
critters napisał: |
'
Zmiana oceny bardzo mnie ucieszy, nie obraziłbym się na podniesienie nieco takowej chociazby wobec 'Nightbeast' bo jakby na ten film nie patrzeć(nawet okiem mało przychylnym) to na trochę więcej niż 4/10 bankowo zasługuje
|
Z tego co pamiętam Judith jakiś czas temu prosił na forum redakcyjnym o zmianę oceny "Nightbeast" na 7/10, chyba tylko przez niedopatrzenie nie została ona jeszcze skorygowana
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Śro 9:15, 31 Gru 2008
|
|
|
Dołączył: 04 Sty 2008
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
Oj tam czepiacie się gramatyki. Recenzję przeczytałem i jakoś nic z językowych przypadłości mnie nie drażniło, ale purystą językowym jak widzę niektórzy tutaj nie jestem, więc żadnych błędów wytykał nie będę . Ważne, że autor napisał co myśli o filmie, a to mnie najbardziej interesowało . I w dużej mierze się z jego opinią zgodzę. Owszem film jest schematyczny, ale w tak wyeksploatowanym gatunku ciężko o oryginalność. Akcja jest poprowadzona sprawnie, jest kilka ciekawych scen, nawet "miły" zabójca i stosunkowo dobry klimat. Jak dla mnie samo to wystarczy by film wybijał się ponad przeciętność i sam wystawiłbym mu ocenę 7/10.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Śro 15:27, 31 Gru 2008
|
|
|
Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 488
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Orca
|
|
Tak, nieważne jak, byle było. Genialne podejście, tak trzymaj
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pią 9:38, 02 Sty 2009
|
|
|
Dołączył: 04 Sty 2008
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
Nie ślepy, wcale tak nie uważam. Poza tym, ani recenzja "Cold Prey" nie jest napisana byle jak, ani sam film nie jest byle jak zrealizowany, więc nie wiem do czego pijesz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pią 12:14, 02 Sty 2009
|
|
|
Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 556
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Crystal Lake
|
|
Jakbyś umiał czytać ze zrozumieniem to byś wiedział do czego Slepy 'pije' (a pije on głównie wódę i browary!)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pią 14:50, 02 Sty 2009
|
|
|
Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 488
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Orca
|
|
underluk napisał: |
Oj tam czepiacie się gramatyki. Recenzję przeczytałem i jakoś nic z językowych przypadłości mnie nie drażniło, ale purystą językowym jak widzę niektórzy tutaj nie jestem, więc żadnych błędów wytykał nie będę . Ważne, że autor napisał co myśli o filmie, a to mnie najbardziej interesowało |
Tak, nieważne jak, byle było. Genialne podejście, tak trzymaj
Teraz lepiej? Wiesz już do czego "piję"? Czy zawsze trzeba cytowac prawie całą wcześniejszą wypowiedź, choc jest to z lekka bezsensowne, by było jasne o co kaman? Naprawdę, straszne jest to, ze w narodzie zanika powoli umiejętność czytania ze zrozumieniem, wyciągania wniosków a juz pobłażanie na poważne błędy stylistyczne i gramatyczne to jakaś komedia. W szkole tez mówisz nauczycielowi, że "czepia się gramatyki"? czy moze należysz go ciągle powiększającego sie grona dyslektyków, którzy wyrastaja ostatnio jak grzyby po deszczu?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
|
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa) |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|