| Autor |
Wiadomość |
|
<
Filmowe dyskusje
~
Ginger Snaps, reż. John Fawcett, 2000
|
|
|
 Wysłany:
Pią 10:10, 13 Kwi 2007
|
|
|
Dołączył: 03 Sie 2006
Posty: 1014
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
|
|
Recenzja filmu "Zdjęcia Ginger" (Ginger Snaps):
[link widoczny dla zalogowanych]
Zapraszam do dyskusji na temat filmu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
|
 |
|
|
| Wysłany:
Pią 18:23, 11 Sty 2008
|
|
|
Dołączył: 16 Lip 2007
Posty: 590
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Konstantynów Łódzki
|
|
Mysle ze ten horror jest po prostu genialny! Na pierwszy rzut oka mozna by pomyslec ze nic tu ciekawego nie ma bo czego mozna sie spodziewac po polaczeniu teen movie z wilkolakami? Powiem tylko tyle ze po obejrzeniu Cursed taki temat jest u mnie przegrany... Jednak w Ginger Snaps mamy wprost idealne ukazanie innosci i niedopasowania siostr Fitzgerald do ogolnie przyjetych norm zachowania w srodowisku szkolnym. Ich makabryczne hobby (zdjecia Ginger...) i caly styl w kontrascie z przerysowanymi wrecz rodzicami stanowia groteskowo interesujace polaczenie. Aktorsko oczywiscie swieca najjasniej odtworczynie rol siostr (ta sama klase zaprezentowaly w obu sequelach). Efekty i muzyka rowniez nie odbiegaja poziomem od calosci. W jednej recenzji przeczytalem kiedys, ze transformacja Ginger to analogia okresu dojrzewania nastolatkow... ciekawe podejscie! Polecam z pewnoscia! Daje 9/10!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Sob 19:27, 23 Lut 2008
|
|
|
Dołączył: 27 Kwi 2007
Posty: 264
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Elm street
|
|
Po ocenie 9/10 musze zobaczyć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Sob 20:21, 23 Lut 2008
|
|
|
Dołączył: 12 Lis 2007
Posty: 883
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wadowice
|
|
tez jestem ciekawy tego filmu, w sumie jeszcze nie widzialem zadnego filmu o wilkolakach ktorego moglbym tak wysoko ocenic;)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Sob 21:00, 23 Lut 2008
|
|
|
Dołączył: 20 Wrz 2007
Posty: 1179
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Haddonfield
|
|
Hymmmm ja polecam KLATWIE WILKOŁAKA  Naprawde śliczny film i bardzo, bardzo wzruszający. Ciekawy jest też WILKOŁAK oraz WILKOŁAK SPOTYKA FRANKENSTEINA czy jakoś tak  Nie można zapomnieć o SKOWYCIE czy dobrze przeniesionej ekranizacji ksiażki Kinga- KRYSZTAŁOWA KULA. Ogólnie tematyka ta jest dość trudna to przeniesienia na ekran, lecz ja ją bardzo lubię kiedyś widziałem też nawet opowieść o wilkołaku w wydaniu włoskim hehe
więc SIO od historii o człowieku- wilku!!!!!!!!!!!!!!! :[
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Judith Myers dnia Sob 21:01, 23 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Sob 21:30, 23 Lut 2008
|
|
|
Dołączył: 12 Lis 2007
Posty: 883
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wadowice
|
|
wg mnie najlepszy film o wilkolakach jaki widzialem to byl dog soldier
w nie ktorych momentach to plakalem ze smiechu xD
a w serii underwold to zawsze bylem za wilkolakami xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Sob 21:43, 23 Lut 2008
|
|
|
Dołączył: 20 Wrz 2007
Posty: 1179
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Haddonfield
|
|
ja DOG SOLDIERa strawić nie mogę!!!! Dla mnie to jest film po prostu beznadziejny do granic możliwości, i jedyne co mnie w nim śmieszy to słowa reżysera:
"Horror jest moim ulubionym gatunkiem filmowym"
HAHAHA 
po prostu ten obraz to jedna wielka komedia, która do mnie nie trafiła w żadnym wypadku, a ten brytyjski kiczowaty humor- ZGROZA, ZGROZA! 
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Judith Myers dnia Sob 21:44, 23 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Sob 22:12, 23 Lut 2008
|
|
|
Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 488
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Orca
|
|
| Cytat: |
jedyne co mnie w nim śmieszy to słowa reżysera:
"Horror jest moim ulubionym gatunkiem filmowym" |
a wiesz, że ten sam pan reżyser nakręcił w 2005 roku "The Descent", póki co najlepszy horror jaki powstał w XXI wieku i jeden z najlepszych w ogóle? "Dog Soldiers" (a nie jak wy tutaj piszecie "Dog Soldier") zresztą też całkiem przyzwoity, nie rozumiem co w nim może być beznadziejnego do granic możliwości? Wilkołaki fajnie zaprojektowane i jak na bardzo skromny budżet bardziej niż przyzwoicie wykonane, trochę gore, trochę ciętego, brytyjskiego humoru, sporo świetnych scen i ciekawych pomysłów. To "HAHAHA" w stosunku do Neila Marshalla zdecydowanie jest nie na miejscu...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ślepy51 dnia Sob 22:14, 23 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Sob 22:38, 23 Lut 2008
|
|
|
Dołączył: 12 Lis 2007
Posty: 883
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wadowice
|
|
^ zgadzam sie z toba ślepy
bardzo fajny film, nie zaliczam go do moich ulubionych ale jesli chodzi o tematyke wilkolakow to jest tak jak pisalem, najlepszym filmem o tej tematyce jaki widzialem. bardzo podobaly mi sie w nim wilkołaki (nie nawidze owłosionych małpoluwow ktore wyja;) ) no i ta scena kiedy jeden zolnierz bije sie w kuchni z wilkołakiem xD piekna scena xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Sob 23:32, 23 Lut 2008
|
|
|
Dołączył: 20 Wrz 2007
Posty: 1179
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Haddonfield
|
|
The Descent jest bardzo dobrym filmem grozy- to nie ulega wątpliwości więc ślepy nie zbaczajmy już z kurstu
Wracając to Armi wilków- no cóż, podobała mi się tutaj z pewnością muzyka bo była skomponowana przyzwoicie i na ilość krwawych scen również nie można narzekać- lecz dla mnie w zasadzie to wszystko... Brytyjski humor do mnie nie dotarł w żadnym wypadku, choć było jakieś 2-3 scenki na których parsknąłem śmiechem. Dla przykładu najlepszym motywem był ten ze znieczuleniem dowódcy Kostium wilkołaków mnie się równiez jakoś nie podobał, i wolę obejrzeć już sobie taki "Przeklęty księżyć" w którym człowiek wilk zaprojektowany jest bardzo ciekawie. WIEM! Dog Soldiers to pastisz lecz w serwowanej formie okazał się być dla mnie znienawidzoną zupą jarzynową Super inteligentne wilkołaki wchodzące po drabinie, końcowe sceny walki, używanie przez nie broni palnej- to nie dla mnie...
Pochwalić tutaj należy również heroizm walki wojaków... ale to zbyt mało
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Judith Myers dnia Sob 23:33, 23 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Sob 23:36, 23 Lut 2008
|
|
|
Dołączył: 20 Wrz 2007
Posty: 1179
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Haddonfield
|
|
Ps...
| ślepy51 napisał: |
| To "HAHAHA" w stosunku do Neila Marshalla zdecydowanie jest nie na miejscu... |
jak to głosi dawne, polskie przysłowie: "1 jaskółka wiosny nie wróży..."- Wes Craven też dobrze wystartował...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Judith Myers dnia Sob 23:36, 23 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Sob 23:50, 23 Lut 2008
|
|
|
Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 488
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Orca
|
|
Marshall ma na swoim koncie jeden bardzo dobry film niskobudżetowy i jedno arcydzieło. Jak na dwa nakręcone do tej pory pełnometrażowe filmy to chyba niezły dorobek, co?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Sob 23:54, 23 Lut 2008
|
|
|
Dołączył: 20 Wrz 2007
Posty: 1179
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Haddonfield
|
|
...zdania są podzielone. Ma debiutancki, pełnometrażowy przeciętniak oraz znakomity Descent 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Nie 0:01, 24 Lut 2008
|
|
|
Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 488
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Orca
|
|
| Cytat: |
Dla mnie to jest film po prostu beznadziejny do granic możliwości, i jedyne co mnie w nim śmieszy to słowa reżysera:
"Horror jest moim ulubionym gatunkiem filmowym"
HAHAHA |
więc jak się mają do tego co przed chwilą napisałes Twoje wcześniejsze słowa?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Nie 0:02, 24 Lut 2008
|
|
|
Dołączył: 12 Lis 2007
Posty: 883
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wadowice
|
|
wprawdzie film ogladalem dosyc dawno ale jakos nie moge sobie Judith przypomniec zeby wilkolaki w filmie dog soldiers uzywaly broni:P
jakis miecz pamietam i tyle;)
a co do Descent to rzeczywiscie popisal sie tym filmem;)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
