Autor |
Wiadomość |
<
Filmowe dyskusje
~
House of Wax, reż. Jaume Collet-Serra, 2005
|
|
Wysłany:
Czw 10:36, 12 Kwi 2007
|
|
|
Dołączył: 03 Sie 2006
Posty: 1014
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
|
|
Recenzja filmu "Dom woskowych ciał" (House of Wax):
[link widoczny dla zalogowanych]
Zapraszam do dyskusji na temat filmu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
 |
|
Wysłany:
Sob 15:34, 14 Kwi 2007
|
|
|
Dołączył: 23 Lip 2006
Posty: 1567
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Tarnów
|
|
"House of Wax" to historyjka zgrabnie zamknięta w ramach slashera, z ciekawym scenariuszem, jednak jej możliwości nie zostaly w pełni wykorzystane. Aktorsto jest niezłe, nawet do Paris Hilton przyczepić się nie mogę- aktorka z niej raczej marna, ale krzyczeć w miarę potrafi i ucieka też całkiem nieźle- to wystarczyło Kilka ciekawych scen, fajna atmosfera woskowego miasteczka. Niestety film w żadnym moemncie nie potrafi porządnie wystraszyć i charakteryzuje go grubo przesadzona końcówka. Nie jest źle, ale ostatnimi laty było wiele dużo lepszych slasherów. 6/10 za całkoształt
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Sob 15:41, 14 Kwi 2007
|
|
|
Dołączył: 03 Sie 2006
Posty: 1014
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
|
|
"House of Wax" zaskoczył mnie bardzo pozytywnie. Do kina poszedłem od niechcenia, wybrałem się akurat na "Bękarty diabła" i okazało się, że u mnie w kinie tego nie grali, a że nie chciało mi się już wracać to kupiłem bilet właśnie na "Dom woskowych ciał"/ pierwszym minusem jest Paris Hilton, chociaż scenka ze streaptizem ujdzie Za to główna bohaterka nie budzi już antypatii, postacie morderców też nie są złe. Pomysł z woskiem bardzo ciekawy, muzyka w porządku, odpowiednie budowanie napięcia. Klika mocniejszych scen też potrafi zrobić wrażenie. Finał troszeczkę przepakowany efektami, ale ma swój urok. Jeden z lepszych filmów 2005 roku, przy czym dosyć oryginalny, bo do oryginału nie nawiązuje w sumie w ogóle. Zamykając to wszystko w dwóch słowach: świetny slasher. 8/10
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pon 23:25, 23 Kwi 2007
|
|
|
Dołączył: 20 Mar 2007
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Radłów
|
|
Podoba mi się bardzo ten film ponieważ zaskakuje mnie wyobraźnia twórców. wioska z wosku, sztuczni ludzie wychylający się z okien i te sprawy... Świetny klimat! 8/10:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 19:39, 29 Kwi 2007
|
|
|
Dołączył: 27 Kwi 2007
Posty: 264
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Elm street
|
|
Bardzo fajny film.Co do Paris to nie przeszkadzała mi zbytnio.Extra klimat i ogólnie fajowski.Ja daje 8,5/10
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Śro 16:16, 20 Cze 2007
|
|
|
Dołączył: 20 Cze 2007
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
Klimat ekstra! Aktorzy super, muzyka podkreśla nastrój...tylko ta nieszczęsna Paris Hilton... Komu dała w łapę żeby zagrać w tym filmie??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 15:38, 22 Lip 2007
|
|
|
Dołączył: 15 Lip 2007
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Pabianice
|
|
Hyh mi się nie podobał w ogóle. Tym bardziej, że gdy oglądałem "Dom woskowych ciał" byłem świeżo bo projekcji "Dom 100 trupów". którym byłem zachwycony. A tu co mamy? standardowo hollywoodzką fabułę, która jest do bólu przewidywalna, gra aktorska słabiutka, a występ P.Hilton to w ogóle pomyłka, efekty w miarę trzymają poziom, choć i tak daleko im do ideału, jedynie co pomysł z woskiem bym dobry, co jak często bywa w komercyjnych produkcjach rzadko jest dobrze zrealizowany.
Jak dla mnie 4/10.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pon 14:56, 30 Lip 2007
|
|
|
Dołączył: 16 Lip 2007
Posty: 590
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Konstantynów Łódzki
|
|
W slasherach nie ma sie co za bardzo zastanawiac nad oryginalnoscia fabuly... Mamy pewien "zasob" ofiar i tylko ciekawe jak zgina. Tak tez jest w przypadku House of Wax. I co w tym zlego? Absolutnie nic! Film zrealizowany z rozmachem w koncu na potrzeby zdjec zbudowano od podstaw cale miasteczko! Plus za mordercow! Wreszcie cos ciekawego w tej materii... Nie ma to jak rodzinne morderstwa i do tego mamusia w trumnie zawoskowana no po prostu cudownie! Bardzo spodobala mi sie w tym filmie Elisha Cuthbert. Naturalna, realistyczna az chce sie zeby przezyla! (ciekawe jak sie zaprezentuje w Captivity?) Reszta postaci jest zbyt ladna. O co mi chodzi? Ci ludzie sa zbyt modelowi, wymuskani po prostu sztuczni (oprocz tego kolesia co pracowal w szambie... ) Bylo kilka naprawde fajnych scen jak ta, kiedy Elisha tapla sie w dole z cialami zwierzat, albo scena obcinania paluszka w warsztacie (wielki plus za muze Marilyn Mansona w tle!). I oczywiscie nie moglem sie doczekac jak zginie moja "ukochana" Paris: nie rozczarowalem sie! Genialna scena pozaru! I czyz nie wspaniale ze film sie zle konczy?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|