Autor |
Wiadomość |
<
Filmowe dyskusje
~
Nightbeast, reż. Don Dohler, 1982
|
|
Wysłany:
Czw 15:10, 01 Lis 2007
|
|
|
Dołączył: 09 Kwi 2007
Posty: 988
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Bielsko-Biała
|
|
Recenzja filmu "Nightbeast" ("Nocna Bestia")
[link widoczny dla zalogowanych]
Zapraszam do dyskusji na temat filmu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
 |
|
Wysłany:
Pią 18:14, 02 Lis 2007
|
|
|
Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 556
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Crystal Lake
|
|
'Nightbeast' jest jednym z moich ukochanych filmów i w ogóle jednym z najlepszych Tromy. Gdybym miał wystawić ocenę za całokształt to podwoiłbym tę z recenzji. Dla miłośników kiczu i tandety jest to pozycja kultowa i zarówno stosunek szeryfa z podwładną jak i wspaniała bójka z przypakowanym wieśniakiem. Postaci stworka aż nie chcę komentować - jest kampowa, klasyczna, kultowa. Piękne gumowe monstrum w eleganckim skrojonym na miarę kombinezoniku z laserową pukawką w dłoni.
Zmarły nie tak dawno Don Dohler zapewnił mi tym filmem iście królewski wieczór.
Arcydzieło kiczu, znacznie przewyższające również campowe 'Curse of the Cannibal Confederates'
Wspaniała rozrywka i jak zwykle elegancka okładka z Video Rondo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 11:37, 04 Lis 2007
|
|
|
Dołączył: 20 Wrz 2007
Posty: 1179
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Haddonfield
|
|
Mogę się zgodzić z Twoim stwierdzeniem. Nocna bestia wśród kiczowatych i tandetnych filmów jest na swego rodzaju SZCZYCIE I rozpatrując film w takich kategoriach powinien dostać znacznie wyższą ocenę nić 4. Dlatego też w recenzji padły słowa:
"Z czystym sumieniem polecam go wszystkim, którzy lubią niskobudżetowe produkcje. Zwolennikom kina bardziej ambitnego z całym szacunkiem odradzam – z pewnością stracicie swój cenny czas !"
Mnie najbardziej podobał się ten TANDETNY a wręcz PROSTACKI tragizm sytuacji. Mowa tu o motywie, kiedy jednen ze śmiałków traci życie a drugi odbierając broń bestii płacze za swoim zdematerializowanym przyjacielem Uwab po pachy !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 18:25, 04 Lis 2007
|
|
|
Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 556
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Crystal Lake
|
|
Z tym, że sytuacja o której piszesz raczej nie była tak głupia bo gdyby patrzeć z 'ludzkiego' punktu widzenia to chłop stracił syna(bo o ile pamiętam to był syn a nie przyjaciel) i świat się dla niego zawalił, więc odebranie broni potworkowi nie wywołało u niego radości.
Znakomity pseudo tragizm sytuacji zaprezentowała jedna z bohaterek slashera 'Hollow Gate' kiedy to szlochając za chwilę wcześniej zabitym chłopakiem, stwierdza, że była z nim bardzo blisko, bo robili to już 3 razy
Na tej scenie płakałem jak głupi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 21:53, 04 Lis 2007
|
|
|
Dołączył: 20 Wrz 2007
Posty: 1179
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Haddonfield
|
|
Być może syn, nie pamiętam już dokładnie bo oglądałem go jakiś czas temu. Mimo wszystko ja na film nie patrzyłem z "ludzkiego" punktu widzenia tylko przymknałem na wszystko oko. Być może dlatego scena ta wywarła na mnie taką a nie inna reakcję.
A scena o której wspomniałeś - PO PROSTU ROZKOSZ !!
Dobry był też ten motyw na samym początku jak rozbija się statek a gość z takim tandetnym zaciekawieniem / przerażeniem w oczach mówi do siebie: CO TO DO CHOLERY BYŁO?! (czy coś w tym stylu) po czym budzi podpitych kumpli
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|