Nightmare on Elm Street 3, reż. Chuck Russell, 1987

Administrator

Recenzja filmu "Koszmar z ulicy Wiązów 3: Wojownicy snów" (A Nightmare on Elm Street 3: Dream Warriors):

[link widoczny dla zalogowanych]

Zapraszam do dyskusji na temat filmu.

Moim zdaniem najlepsza (po 1) część "Koszmaru (...)". Rewelacyjne sceny zabójstw, świetna gra aktorska i fabuła(!). W tym filmie znajduje się moja ulubiona scena z Freddy'm w roli głównej - moment w którym pojawia się jako gigantyczna postać ponad wieżą i steruje ruchami jednego z dzieciaków, tak jakby był marionetką.
Dobry powrót po nieco imho nieudanej 2 części
9/10

Redaktor

Zgadzam się Smile

W zasadzie to lubię najbarzdiej te 3 pierwsze części Freddyiego bo póxniej to już dla mnie komedia jest Smile

Part 1 - 10/10
Part 2 - 10/10
Part 3 - 09/10

Wink

Redaktor

Dla mnie trzecia część taka zbyt wspaniała nie jest. Oczywiście, to nadal bardzo solidne kino i niezła kontynuacja serii, ale według mnie to film słabszy nie tylko od części pierwszej ale także 2. Zabrakło napięcia i atmosfery sennego koszmaru - na pewno nie pomógł tego zbudować dość tandetny pomysł z mocami nastolatków. Ale jest też mnóstwo plusów - świetny Englund, zabawne hasełka Kruegera ("to twój debiut na ekranie dziwko" Laughing

), atrakcyjne sceny morderstw i piosenka "Dream Warriors" w wykonaniu zespołu Dokken.
8/10

Wedlug mnie jest to faktycznie jedna z lepszych czesci serii. Zdecydowanym plusem byl powrot Heather Langenkamp, tym razem jako juz doroslej kobiety, oraz Johna Saxona, ktory jako jej filmowy ojciec skonczyl raczej marnie. Swietne nawiazanie do oryginalu! Straszliwie wkurzala mnie postac tego psychiatry, ktory razem z Nancy probowal zrozumiec na czym polega psychoza naszych mlodocianych pacjentow. Bardzo podobal mi sie motyw, ze Freddy pojawial sie w roznych wcieleniach np jako ogromny waz, marionetka, a nawet... kran! poza tym dom z ulicy Wiazow wyglada naprawde mrocznie. Poza tym pojawiaja sie pozniejsze gwiazdy czyli Patricia Arquette i Lawrence (wtedy jeszcze po prostu Larry Laughing

) Fishbourne. Chyba najbardziej mroczna czesc serii i w mojej ocenie plasuje sie zaraz za oryginalem

Bardzo dobra część.Wiele interesujących scen zabójstw które niewątpliwie zapadają w pamięc.Aktorzy świetnie dobrani a Freddy jak zwykle dał popis swoich umiejętności.Ten niemowa chyba Joey jak sie nie myle był najlepszy.Jak w końcu wydał sie siebie głos Smile

Ten wózek inwalidzki albo strzykawki.Bardzo ciekawe.
Jak najbardziej mi sie podobała ta częśc i plasuje sie zaraz po jedynce

Świetny "Koszmar". Początkowa scena snu głównej bohaterki to wprost esencja filmowego horroru. Mógłbym się rozczulać ale byłoby to monotonne- praktycznie wszystko zaliczam na ogromny plus. Najlepsza część z całej serii, przebija nawet jedynkę Cravena

Redaktor

zwiastun rządzi Wink

Mi też 3 część przypadła do gustu...faktycznie, pomysł z mocami tych nastolatków nie był wg. mnie zbyt trafiony aaale ogólnie flm był bardzo dobry.

A już jutro będe miał wszystkie części koszmaru Very Happy

, zrobie sobie maraton Razz

Redaktor

Motyw z mocami nastolatków był zajebisty Smile

Mnie osobiście się to bardzo bardzo podobało, choć wiele osób uważa to za tandetę. W końcu jesteśmy we śnei a tam możeby robić wszystko, co? Wink

Ja to musze sobie zrobić seansik Halołynów Smile

Powtórzę się, najlepsza część serii i mocne 9/10. Obdarzenie dzieciaków charakterystycznymi zdolnościami, które posiadają w śnie pachnie mi trochę patentem mastertonowskich Wojowników Nocy, a zaliczam to jak najbardziej na plus