Autor |
Wiadomość |
<
Filmowe dyskusje
~
Planet Terror, reż. Robert Rodriguez, 2007
|
|
Wysłany:
Pon 16:16, 17 Lis 2008
|
|
|
Dołączył: 09 Kwi 2007
Posty: 988
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Bielsko-Biała
|
|
Recenzja filmu "Grindhouse vol. 2: Planet Terror"
[link widoczny dla zalogowanych]
Zapraszam do dyskusji na temat filmu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
 |
|
Wysłany:
Pon 21:56, 17 Lis 2008
|
|
|
Dołączył: 16 Lip 2007
Posty: 590
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Konstantynów Łódzki
|
|
Ja może tak offtopowo, ale czt może mnie ktoś oświecić w kwestii grindhouse`u? Wiem, że w Planet Terror to przynajmniej jakieś zombiaki są, ale w Death Proof to tylko chyba Kurt Rusel rozwala kilka lasek (albo one jego w finale...) tak? To... to... to horror jest?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Śro 13:05, 19 Lis 2008
|
|
|
Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 488
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Orca
|
|
"Grindhouse" nia miało być projektem stricte horrorowym, a przywołujacym ducha szeroko pojetego kina eksploatacji i w ten nurt "Death Proof" wpisuje sie znakomicie, choc film swego czasu ostro mnie wynudził. Z kolei recenzowany "Planet Terror" to coś, czego kompletnie nie kupuję - mianowicie niby stare, gówniane, wesołe kino spod znaku eksploatacja/horror/zombie movie nakręcone za podejrzewam wiekszą częśc 67 baniek, które wydano na oba filmy. Czyli jednym słowem - filmik pozujący na tanie kino klasy B nakręcony za ogromne pieniądze - ja wiem, że fajnie, kozacko i w ogóle masa zabawy, ale do mnie to niezbyt przemawia. Gdyby jeszcze zrezygnowano z tych róznych cool bajerów zwiazanych z obróbka obrazu mających stwarzać pozory, że to filmik bardzo stary i ostro zajechany, to mógłbym to przełknąć, a tak - zdecydowanie wolę wcześniejsze filmiki Rodrigueza, chocby "From Dusk Till Dawn".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Sob 15:07, 29 Lis 2008
|
|
|
Dołączył: 16 Lip 2007
Posty: 590
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Konstantynów Łódzki
|
|
A ja o dziwo stanę w obronie Planet Terror. Ostatnio go obajrzałem i jestem naprawdę bardzo pozytywnie zaskoczony! Naprawdę czaderskie efekty, prosta fabuła no świetne aktorstwo z moja ulubioną Rose McGowan na czele! Jedyny motyw, który mnie poirytował to ta "brakująca rolka". Myślałem, że chociaż w dodatkach będzie pokazane co działo się w tym brakującym kawałku a tu nic! Dla mnie to juz przeginka... Poza tym kupa zabawy i śmichu okraszona porządnymi scenami gore, czego chcieć więcej? Tylko chyba trochę sie rąbnęli w montażu bo niby dzieciak, synek lekarki ginie, a tu na końcu filmu siedzi sobie na plaży z innymi ocalałymi... No cóż... Tak czy inaczej Planet terror bardzo mi przypadł do gustu i spokojnie dałbym 8/10 albo nawet 9/10.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|