Autor |
Wiadomość |
<
Filmowe dyskusje
~
Spirits, reż. Victor Vu, 2004
|
|
Wysłany:
Pon 16:06, 17 Lis 2008
|
|
|
Dołączył: 09 Kwi 2007
Posty: 988
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Bielsko-Biała
|
|
Recenzja filmu "Spirits" (a.k.a. "Oan hon")
[link widoczny dla zalogowanych]
Zapraszam do dyskusji na temat filmu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
 |
|
Wysłany:
Czw 17:09, 08 Sty 2009
|
|
|
Dołączył: 28 Paź 2008
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: SWINDON
|
|
Chociaż uwielbiam wszelkie Ghost stories,to akurat ten film nie bardzo mi spasował.Przede wszystkim,za mało w nim grozy-film nie straszy prawie w ogóle.O ile w innych podgatunkach horroru jest to wybaczalne,to ghost story,traci przez to cały swój urok.A na dodatek,dzięki informacji na okładce dvd,że film jest wietnamskim "Szóstym zmysłem",zakończenie nie zaskakuje ani troszkę!5/10
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Czw 19:21, 08 Sty 2009
|
|
|
Dołączył: 03 Sie 2006
Posty: 1014
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
|
|
Zdaje sobie sprawę z faktu, iż przedmiotowy obraz wypłynął na fali innych, że jest momentami schematyczny, że nie jest wybitnie oryginalny, ale to nie o to tutaj chodzi. Cała segmentowa historia i sposób jej związania ze sobą poprzez miejsce akcji i głównego bohatera to zwyczajnie znakomita robota już na poziomie scenariusza. Dalej - minimalizm, oszczędne środki przekazu. Tu chodzi o przedstawienie zależności, pomału rozwijający się dramat i postrzeganie postaci pisarza - bo choć na wstępie praktycznie wypowiedział zdanie które zdradza koniec filmu, to widz ma marne szanse żeby się zorientować i wszystko ładnie pointuje finał. Następnie - zbiór postaci, w większości tragicznych i piękne aktorki na pierwszym planie. Siła tego obrazu tkwi w tym, że jest klimatyczny, ale miast na straszeniu skupia się dramacie postaci. Pierwszorzędny film.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Czw 22:47, 08 Sty 2009
|
|
|
Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 488
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Orca
|
|
Ok, jak nie można tylko oceny dac i trzeba się wysilic żeby coś o tym azjatyckim szajsie napisać to poświęce się i napisze:
Film słaby, w ogóle nie straszny, za dużo dramatu i pitolenia glupot, poza tym aktorki nie podobały mi się z twarzy. 1/10
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pią 19:22, 09 Sty 2009
|
|
|
Dołączył: 03 Sie 2006
Posty: 1014
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
|
|
A przede wszystkim to azjatycki był, ale to przecież oczywiste
Zabrakło natomiast gwałtu...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez dux dnia Pią 19:23, 09 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pią 20:58, 09 Sty 2009
|
|
|
Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 488
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Orca
|
|
Dokładnie, dlatego najlepszym filmem o duchu jaki kiedykolwiek nakręcono pozostanie "The Entity", później "Ghostbusters" jedynka i dwójka no a potem długo, długo nic
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|