Filmy, które ostatnio widziałem

ile to ja juz filmow z serii master of horrors nie widzialem to chyba jeszcze zadna mi sie nie podobala... jak juz sie dobrze zacznie to zakonczenie jest tak glupie ze sie zaluje ten stracony czas ktory sie przeznaczylo na ogladniecie tego filmu xP

wlasnie skonczylem ogladac projekt Monster... hmm powiem wam ze ktos mial genialny pomysl na film!! cudo! a i nie napalajcie sie tak jak ja na wersje TS, ten film trzeba obejrzec przynajmniej w wersji dvdrip:P
Wczesniej sobie obejrzalem jeszcze hotel zla, tez niezly film:P

Co do Cloverfield (Projekt: Monster) to myslalem ze skrzyzowanie Blair Witcha z Godzilla nie moze wyjsc dobrze a jednak okazalo sie zupelnie odwrotnie! Co prawda watpie czy film robi duze wrazenie na malym ekranie, ale w kinie oglada sie go swietnie! Naprawde ma sie wrazenie, ze wszystko dzieje sie na naszych oczach, a ludzie postacie to zwykli ludzie! Prawde mowiac az zal, ze tworcy Godzilli nie wpadli na podobny pomysl (prawie tak samo zal jak to, ze obsadzili Brodericka....)! Szlag mnie doslownie trafil jak zobaczylem w tv Kinomaniaka, gdzie ten kretyn z mlekiem ocenil Cloverfield na kompletne (doslownie podwojne!) zero!!! Nie ma to jak konstruktywna i obiektywna ocena...

Co do M of H to naprawde nie wiem czym tu sie zachwycac.... z kazdym kolejnym odcinkiem mam nadzieje na chocby odrobinke klimatu czy napiecia, ale niestety zwykle musze obejsc sie smakiem... Jak dotad to ciekawsze moim zdaniem byly tlyko Incident On & Off A Mountain Road, Cigarette Burns i Fair-Haired Child, jednak ogolnie bardzo srednia i raczej kiszkowata seria...

@Crypt -projekt monster robi wrazenie na malym ekranie Smile

Redaktor

to na Project Monster i Rambo trzeba będzie iść do kina jak pojawi się na moim zadupiu Smile

Od kilku ostatnich dni pojawiłą się PIŁA 4 Very Happy

idź koniecznie! Wink

na projekt monster idz koniecznie!
ja zaluje ze obejrzalem na kompie wersje ts a nie wybralem sie do kina... :/

Ja Project monster mam i chciałam na dvd obejrzeć ale napisy za szybko lecą a po angielsku mi sie nie chciało.
Przewinełam do momentu napadu wojska to było dobre.Musze te napisy dopasowac

no racja, napisy nawalaja, sciaglem chyba z cztery rozne, probowalem dopasowywac i nic... wiec obejrzalem polowe filmu bez napisow, moj angielski nie jest jakis najgorszy wiec troche zrozumialem co mowili ale w tym filmie nie chodzi raczej o dialogi;)

z tego co ja wyczaiłem na zajawkach to tam jak przystało na kategorię PG-13 wszyscy na widok potwora zamiast bluzgać na prawo i lewo to krzyczą "Oh my God!", więc raczej nie powinno być problemu ze zrozumieniem dialogów Laughing

dokladnie;) standardowe teksty w chwilach zagrozenia i nic wiecej Razz

ee glownie to jest cos takiego "oh shit what was that?, oh my god!, what's going on" itd na poczatku tylko sa jakies rozmowy, na koncu filmu no i wlasciwie tyle z dluzszych wypowiedzi:P

Aha to chyba oleje napisy
Te amerykańskie O my god albo WTF? zawsze mnie śmieszy szczególnie w programie na polsacie co im domy remontują tzn budują i zmieniają (nazwa wyleciała mi z głowy).Te ich reakcje na nowe wnętrza OMG!It's beautiful..heh

czyli PG-13 jak w mordę stzrelił. Po co bohaterowie mają krzyczeć "Fuck!" skoro na film przyjdzie matka z dziećmi? Lepiej jak zobaczą potwora rozpierdzielającego miasto w drobny mak, o którego istnieniu nikt wcześniej nie wiedział i krzykną "Oh my God!" a jak juz będą chcieli być wulgarni to powiedzą "Shit!" choć też nie za dużo razy żeby czasem dzieci się nie popłakały i złych manier nie nabrały. W końcu nie po to producenci wydawali na kampanię reklamową grube miliony żeby potem przypadkiem film nie zarobił. Za to pazury pokażą przy okazji wydania DVD, które oczywiście jak mniemam wyjdzie w dwóch wersjach - sofciarskiej kinowej i mega ultra brutalnej Unrated, w której dodana będzie komputerowa krew w kilku scenach i wstawione 4 fucki, 5 motherfuckerów i inne ciężkie przekleństwa. Rzygać juz sie chce od tej wszechobecnej cenzury. Teraz nawet kategorię R będzie się ponoć dawać filmowi jak bohater będzie palił szluga. Paranoja.