Autor |
Wiadomość |
<
Horrorowe pogadanki
~
giallo- włoskie oblicze terroru
|
|
Wysłany:
Śro 12:49, 21 Maj 2008
|
|
|
Dołączył: 23 Lip 2006
Posty: 1567
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Tarnów
|
|
Ogląda ktoś włoszczyznę w takim wydaniu? jeśli tak to zapraszam do podzielenia się wrażeniami i tytułami. Obecnie coś mnie pchnęło w objęcia tego kina i powoli zbieram następne tytuły. Jeśli macie ochotę na rzucanie tytułami, nazwiskami i ogólną pogadankę to to jest odpowiedni temat
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 13:59, 21 Maj 2008
|
|
|
Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 556
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Crystal Lake
|
|
Hmm Giallo nigdy mnie nie kręciło aż do czasu, gdy zdecydowałem się obejrzeć pierwszą pozycję z tego podgatunku. Mowa oczywiście o 'You Will Die at Midnight' Lamberto Bavy, którego reckę całkiem niedawno popełniłem na aa.
Odczucia były na tyle pozytywne, że postanowiłem kontynuować swoją przygodę z Giallo i następną pozycją jaką miałem okazję zobaczyć dzięki maratonowi w kinie Luna było zapomniane i mega serowate 'French Sex Murders' na którym bawiłem się znakomicie, choć z powagą owy film wspólnego miał bardzo niewiele. Mimo wszystko świetna rozrywka i nawiązania do wielu klasycznych dzieł.
Ostatnia jak dotąd potyczka z Giallo i to w najlepszym wydaniu to 'A Blade in the Dark' Lamberto Bavy. Fenomenalna ścieżka dźwiękowa, kilka brutalnych mordów i znakomity klimat sprawiają, że jest to naprawdę dobry film.
Ponoć Argento nakręcił kilka dobrych giallo. Z pewnościa wkrótce sięgnę po więcej, gdyż dzięki wyżej wymienionym produkcjom podgatunek ten (lub jak niektórzy mówią gatunek) nie odrzuca mnie, tak jak to było kiedyś.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 14:20, 21 Maj 2008
|
|
|
Dołączył: 23 Lip 2006
Posty: 1567
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Tarnów
|
|
"A blade in the dark" miałem okazję zobaczyć kilka dni temu i podzielam entuzjazm bo to film godny polecenia. "You'll die at midnight" wciąż czeka dopiero na swoją kolej, bo postanowiłem swoją przygodę cofnąć trochę w czasie i wędrować od tytułu do tytułu chronologicznie. Wiadomo, że zawsze zostają luki w filmach które później się wypełnia następnymi pozycjami, ale filmy do których dostęp mam obecnie przerabiam w pewnej chronologii.
Wyjątek stanowi oczywiście rozsławiona gwiazdka w postaci pana argento od którego zacząłem i w jego przypadku się nie zawiodłem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 11:39, 29 Cze 2008
|
|
|
Dołączył: 02 Wrz 2006
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin
|
|
Ja wręcz uwielbiam Włoszczyznę, ale bardziej produkcje gore spod ręki Fulciego, czy różne cannibals movie. Co do samego Giallo obejrzałem rozsławiony Tenebrae D. Argento i byłem zachwycony poprowadzeniem całej intrygi do iście zaskakującego i krwawego finiszu. Natomiast Suspiria ( nie wiem czy to się zalicza do giallo ) dla mnie ma i tak o jedno oczko wiecej niz Tenebare, gdyż to sam geniusz Argento.
Ciągle poluję jeszcze na Deep Red, wstyd się przyznać ale obrazu mi nie dane było widzieć
Zarzućcie jakimś dobrym tytułem giallo, wartym obejrzenia.
Przymierzam się teraz do House of the Laughing Windows (też Włoszczyzna, jak obejrzę napisze czy warto)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 18:50, 11 Sty 2009
|
|
|
Dołączył: 14 Lip 2008
Posty: 154
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
|
Przygodę z giallo zaczełam dopiero niedawno a mianowicie jakieś parę miesiecy temu.Nie wiem czemu ,ale nigdy nie ciągneło mnie to filmów tego typu..Było tak do dnia w którym poznałam pana Argento.Pierwsze było całkiem udane "Czy lubisz Hitchcocka?" a potem fenomenalne "Deep red" po którym postanowiłam zobaczyć całą filmografię Dario.Narazie zbieram tytuły po czym postanawiam zrobić maraton giallo.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Bella Talbot dnia Nie 21:05, 11 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 19:02, 11 Sty 2009
|
|
|
Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 488
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Orca
|
|
Ja tam giallo nie oglądam (no, jedno wdziałem smiechowe na przeglądzie zorganizowanym przez chlopaków z DM) i sie nie wstydze, bo niby czego miałbym sie wstydzić? Jak ktoś lubi seriale i nie oglada dajmy na to seriali mlodziezowych/obyczajowych/obojetniejakich to tez sie powinien tego wstydzić? A Argento wiadomo, miszcz grozy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 21:00, 11 Sty 2009
|
|
|
Dołączył: 14 Lip 2008
Posty: 154
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
|
Oczywiście nie mam sie czego wstydzić.Źle sie wyraziłam.Dawno o giallo czytałam i dawno chciałam zapoznać sie z tym podgatunkiem jednak dopiero niedawno obejrzałam filmy tego typu.Nie jest to powód do wstydu masz co do tego pełną racje..
(poprawiłam tamto
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Bella Talbot dnia Nie 21:06, 11 Sty 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
|
|