horrory o wampirach

tyle juz tych filmow wyszlo o tej tematyce... prawie w kazdym inna historia powstania wampirow. Musze przyznac ze specjalnym fanem filmow o krwiopijcach nie jestem, choc ostatnio bardzo mnie urzekl film 30days of night. Wlasciwie nie jestem w 100% przekonany czy to byly wampiry czy nie xP no ale jesli tak to z cala pewnoscia jedne z orginalniejszych;)
do ulubionych filmow o tej tematyce zaliczam jeszcze dracule z antony hopkinsem... moze malo straszny ale niesamowity klimat! jakis rok temu obejrzalem orginalniejszy film o wampirach mianowicie perfect creature ... ciekawa wizja byla tam pokazana! Wink

zapraszam do dyskusji

Redaktor

Ja również nei jestem jakimś specjalnym fanem wampiów, ale troche tych filmów mi się przewinęło Smile

Ostatnim czasem obejrzałem erotyczny W OBCJĘCIACH WAMPIRA. Jesli ktoś ceni sobie subtelne kino, w którym grają śliczne dziewczęta, a wampir przedstawiony jest jako kochanek doskonały - POLECAM Smile

Bardzo lubię też LOST BOYS ze względu na doskonałą muzyke, oraz komediowe wstawki Smile

No i ta specyfika kina lat '80 ewidentnie się tutaj ujawnia, podobnie jak w POSTRACH NOCY Smile

A co sądzicie o specyficznym OD ZMIERZCHU DO ŚWITU Tarantino hymmm?

Z tych filmów co wymieniłeś Ozz, niestety żadnego nie widziałem Sad

Wampiryzm w horrorze zupełnie mnie nie grzeje. Jedynie w dwóch przypadkach jestem skłonny zwrócić na niego uwagę. Jeśli film ma w sobie specyficzne walory artystyczne, jak "Dracula" z Lugosim bądź ekspresjonistyczne wcielenie Maxa Shrecka. Również wersja Draculi f.f Coppoli, jako widowisko bardziej kostiumowe zasługuje na uwagę. Drugi przypadek to użycie wampiryzmu w ujęciu czysto kiczowatym, pokazane w krzywym zwierciadle vide "Jezus Chrystus Zabójca Wampirów" czy kilka tytułów Tromy. "Od Zmierzchu do Świtu" to niezłe kino akcji i chętnie do niego wracam (kolejne odsłony już znacznie słabsze). Zazwyczaj znani i lubiani twórcy starają się w swej karierze liznąć tematykę wampirów, co nie zawsze wychodzi im dobrze- przykład to wampiry carpentera.

Ogólnie rzecz biorąc w temacie jestem raczej zielony, moja wiedza czy obycie sprowadza się raptem do kilkunastu tytułów. Chyba, że mówimy o wampiryzmie, który nie ukrywa się pod trupio bladym makijażem, ani nie szczerzy kłów by zdobyć pokarm. Występują wszak różne odmiany, jak choćby wampiryzm emocjonalny czy witalny.

Zgadzam sie ze chyba najwierniejszym i najciekawszym przedstawieniem historii najslynniejszego wampira jest Bram Soker`s Dracula i ten cenie sobie najbardziej. Zdecydowanie nie przypadly mi do gustu Dracula 2000 i jego sequele! Niestety podobnie jest z Perfect Creature, na ktorym Matrix rowniez odcinsnal swoje pietno (a na czym nie odcisnal...) i nawet Safron Burrows nie zdolala uratowac tego filmu! Interview With The Vampire byl calkiem ciekawy, chociaz Tom Cruise nioe nalezy do moich ulubionych odtworcow czegokolwiek. Obie czesci Underworld bardzo mi sie podobaly chociaz sequel byl zdecydowanie lepszy! Fright Night tez z tego co pamietam byl dobry chociaz raczej zabawny niz straszny, co rowniez mozna powiedziec o serii From Dusk Till Dawn (chociaz jak najbardziej oryginal byl niezly). NIe trawie Tarantino, a w dodatku jego wampiry byly prawie niegrozne co najbardziej widac w finalowej scenie gdzie choreografia walki z calymi hordami wampirow lezy i kwiczy! A na koniec dobre slowo o Van Helsing, ktory co prawda jest raczej animowana bajeczka niz horrorem, ale bardzo mi przypadl do gustu i wampiry w nim przedstawione z Dracula na czele wypadly swietnie, czego nie moge powiedziec o serii Blade, w ktorym Dracula (w czIII) jest po prostu niewyobrazalnie zje**ny!!!

Ja tam lubie wampiry.Troche filmów o tej tematyce widziałam.Najbardziej podobało mi sie przedstawienie ich w serialu Supernatural.Nie byli zbyt brutalni ale za to mieli swój że tak powiem rozum.Nie wychodzili w dzień a swoje ofiary jak to bywa zwabiali w nocy a potem tortulowali i wypali krew.