Polski horror

oczywiscie ze jest Smile

Tutaj nie musze chyba podawac przykladow , bo jest ich mnstwo . A jak horror jest krecony w Polsce , to wyjdzie cos niezlego . Smile

takze nie badzmy malkontentami , tylko wzbudzmy w sobie pasmo optymizmu na polskie kino grozy :]

Administrator

Pomimo rozbudzania w sobie NIESPOTYKANEGO Very Happy

optymizmu... niestety mimochodem - naprawdę nie wiem jak to się stało Wink

- zacząłem przeglądać program TV, a tam wzmianka o "Porze Mroku". O ile twierdziłem, że film będzie zły, o tyle ciągle brakowało mi dowodu na to, że będzie on głupi...

"...w bajce dla dorosłych której fabuła skupia się na hitlerowskich eksperymentach nad wędrówką dusz... w celu... /jak to powiedzieć/... uniknięcia kary za hitlerowskie zbrodnie"

Podsumuję to może w ten sposób: Laughing

Zdaje się, że będzie przełom w kinie grozy. Z dostępnych nowinek wyłania nam się bowiem slash-exploition-occult-hostelowaty flick... czekam z niecierpliwością... trza zebrać kompanów do seansu i dużą ilość alkoholu, bo bez tego sie nie obejdzie, a czas ucieka... oczywiście na dvd, bo do kina to ja raczej na "Johna Rambo" pogonię, bo sam nie toleruję śmiania się na sali kinowej i przeszkadzania innym, a czuję że bym nie zdzierżył.

hitleroskie eksperymenty potencjał mają i to wielki, o czym wiemy Wink

natomiast w ten sposób? dołączę się tylko do lola, po części z rozbawieniem ,po części z gorzką refleksją nad naszym kinem

Dziwne jest dla mnie tylko to, ze nawet w horrorze (ktory jako gatunek ma z rzeczywistoscia tyle co ja z baletem, a nadmienie tylko ze to niewiele! Laughing

) musimy odwolywac sie do jakichs historycznych, bolesnych niekiedy historii typu IIWŚ i hitlerowcy! Chociaz i tak wydaje mi sie ze lepsze to niz totelnie stereotypowe potraktowanie tematu w stylu strsznego starego zamku i duchow czy czegos w ten desen! Jesli tylko bedzie dobrze zagrany (w co trudno uwierzyc...) to jakos przeboleje nawet dziwna fabule...
No i przede wszystkim charakteryzacja! Jak nie bedzie krwawych ofiar i rozczlonkowanych cial to nie dam wiecej jak 5/10!

Administrator

Administrator

@dux: chodzilo mi raczej o to, ze robiac horror mozna chyba najswobodniej puscic wodze fantazji i opowiedziec historie jaka tylko przychodzi nam akurat do glowy! Sa przeciez horrory tak odjechane czy tak zonglujace konwencja, ze nie trzeba od razu sie porywac na jakies powazne tematy typu hitlerowskich eksperymentow (o ile to powazny temat... z drugiej strony kto wie czy hitlerowcy nie interesowali sie tak naprawde buddyzmem? Wink

). U nas niestety na wszystkim odciska pietno nasze niewiedziecskadsiebiorace cierpietnicze nastawienie: jak nominacja do Oscara to za Katyn, a jak polski horror to z hitlerowcami w tle! (zestawienie dosc dziwaczne, ale tak mi wlasnie przyszlo do glowy...).

Administrator

Przecież "Katyń" to porażka... Wink

, a ja piszę, że w zamierzeniu ma być sto procent powagi, a wyjdzie jak zawsze. Coś mi klawierka plącze, ciągle muszę posty poprawiać Confused

...a pod Katyniem to było NKWD Wink

a jak film o średniowieczu, to krzyżacy! nie godze sie na to Wink

!

A eksperymenty bardzo ciekawy temat i kopalnia pomysłów, więc plan żeby z nich skorzystać jak najbardziej trafiony. Ale buddyzm i takie tam pierdoły, to raczej zły kierunek

Administrator

O buddyzmie nic nie mówili, tak przytoczyłem bo siłą rzeczy z tamtymi stronami się kojarzy wędrówka dusz - gorzej może być tylko w jednym wypadku - jak założą komuś ten kask (ze screenów) i w ten sposób będą dusze przechodzić Very Happy

tak BTW tylko nie pierdoły KrOOliczku Wink

"pora mroku" ma już swoją galerię zdjęć na filmwebie- nie trzeba chyba nikogo przekonywać, że foty niczym ciekawym nie zaskakują (jedna pokiereszowana twarz wypada w sumie nieźle), ale najlepiej to sprawdźcie sami. Kroi się coś lepszego niż Legenda, ale wciąż widać piętno zmulenia na tym filmie

[link widoczny dla zalogowanych]
Co posłużyło Panu za inspirację przy tworzeniu filmu? Czy pracując nad "Porą mroku" wzorował się Pan na twórczości innych reżyserów czy też na innych thrillerach i horrorach?
Grzegorz Kuczeriszka: Pracując nad "Porą mroku" nie inspirowałem się bezpośrednio jakimś konkretnym filmem, ale były tytuły, których obejrzenie poleciłem moim współpracownikom, żeby lepiej i szybciej zrozumieli mój sposób kombinowania. Była wśród nich "Piła" i "Teksańska masakra piłą mechaniczną: Początek", ale z dwóch powodów nigdy nie chciałem posuwać się w ekranowym okrucieństwie tak daleko. Po pierwsze, nie chciałem zawężać grupy, do której nasz film jest adresowany jedynie do wąskiego grona miłośników tzw. splasherów. Ważniejsze było dla mnie opowiedzenie trzymającej przez 90 minut w napięciu historii z fajnymi dziewczynami i chłopakami w rolach głównych.
Shocked

Administrator

splashery.... cóż to cholera jest Question

A niech mnie... sie znaczy powiedzmy, że wiem o co mu chodzi, acz nie nazwał był prequela "Texas..." ni "Saw" tym bardziej Splatterem Laughing

Jeszcze zabawniejsza wpadka pana Reżysera (przez duże R, tak samo jak Miłośnika gatunku, przez duże M, no i Znawcę przez duże Z) to nazwanie "Hostela" survival horrorem Laughing

Od początku mówiłem, że będzie beka Laughing