Forum Horrormania Strona Główna
Autor Wiadomość
<    Hydepark   ~   Plany na wieczór, czyli bardzo spamerski temat
Mr.Ozz
PostWysłany: Pią 23:00, 04 Sty 2008 


Dołączył: 12 Lis 2007
Posty: 883
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wadowice


hehehe xD ...jak bys poszukal dokladniej to moze bys znalazl cos wieciej xP

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
KrOOlik
PostWysłany: Pią 23:08, 04 Sty 2008 


Dołączył: 23 Lip 2006
Posty: 1567
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Tarnów


Laughing ! całkiem możliwe- od kurtki aż do majtek

Plan na wieczór prosty jak drut- filmik przy drinach


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Raekwon_18
PostWysłany: Sob 1:59, 05 Sty 2008 


Dołączył: 29 Lip 2007
Posty: 328
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Brooklyn czasem MDZ ; )


fajny wieczór Judith Laughing Laughing ja dzisiaj wychyliłem 2 browary, sporo rumu z ziomkami i jaralem faję wodną Very Happy bylo bardzo fajnie Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
KrOOlik
PostWysłany: Sob 21:01, 05 Sty 2008 


Dołączył: 23 Lip 2006
Posty: 1567
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Tarnów


na dziś: domowa siłownia poszła w ruch. Potem wyskoczę z kumplami jakieś horrorki pooglądać

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
humungus
PostWysłany: Sob 22:25, 05 Sty 2008 


Dołączył: 28 Sie 2006
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: kraków


ja się zwierzę z tego co robiłem z czwartku na piątek. zaczęło sie bardzo niewinnie bo stwierdziłem ze pojde na zajęcia na uczelni. ale jakoś przeszła mi ochota zanim zdążyłem sie ubrać wiec poczyniłem następujące kroki. zacząłem od znalezienia jakiejś dobrej melodyjki na nadchodzący dzień - wrzuciłem do discmana ostatnio nabyty, zdrowo poryty album Bad Sector - Dolmen Factory, który ma u siebie na półce (poza mną) jedynie 499 osób na świecie. początek niezły. zrobiłem kalkulację co mógłbym załatwić tamtego dnia i wybrałem urząd paszportowy (planuje wyjazd do chin w lipcu). było fajnie.. gburowate baby z rozstępami i manierami rodem z PRL... fryzurki tez rodem z PRL - jakiś wczesny Gierek... "trwałe" trwałe do bólu bo po 30latach wyglądają nadal jak nowe. jedna z tych biurew mnie opieprzyła ze sie pytam o co kolwiek.. wziąłem zestaw paszportowy i wyszedłem. dalej stwierdziłem że odwiedzę kumpla który mieszka rzut beretem od siedliska ponurych przekwitających urzędniczek (w miedzy czasie spostrzegłem że rozmawiając z nimi miałem na uszach słuchawki cały czas co pewnie było powodem ich wzburzenia). ale nic to.. udałem się na Kazimierz - miałem nadzieję ze kumpla nie zastane bo to jeden z tych którzy nie toleruja sprzeciwu i nie rozumieją słowa NIE (szczególnie gdy słowo obok to np "piję"). okazało się ze jednak menda siedzi w domu (L4 kolejne) i wszedłem... posiedziałem, pogadałem.. na wokandzie była sprawa wynajmu mieszkania więc pobiadolilismy chwile. zadzwonił telefon i wpadł inny kumpel (od telefonu do jego wpadniecia mineło ok 3minut - hmmm może szedł za mną?) który mieszkał z tym pierwszym przez jakiś czas i również zmienia lokum wiec wpasował sie w rozmowę idealnie.. moze nawet zbyt idealnie bo zaproponował bo chwili "może bysmy coś zrobili chłopaki".. "Co takiego" - zapytalismy z nieukrywanym zainteresowaniem.. "zróbmy flaszeczkę" - odpowiedzial z zadowoleniem. przez chwilę negocjowaliśmy objętość ale jak sie potem okazało ustalenia nie miały mocy nijakiej bo miast 0.5 musieliśmy mocować się z 0.7.. zaczęła się nasiadówa.. zrobiliśmy sobie najpierw coś do jedzenia - wiadomo nie jestesmy dzikusami (czy napewno?). razem z flaszeczką zakupilismy prowiancik: śledziki, ogóreczki kwaszone w sloiku i laskę kiełbasy... aha i sok pomidorowy do zapicia wyborowej którą wybraliśmy z reszty pysznosci których nie wybraliśmy.. do tego spaghetti i bylismy juz gotowi... szło nam niexle.. wąłsciwie to w niecałą godzinę flaszeczka była pusta a my... cóż... a my nadal trzeźwi i rozczarowani.. poszliśmy zatem do knajpki w której pracuje nasz wspólny znajomy Szymon... usiedliśmy wypilismy po 3 piwa - pełna kulturka, rozmowa sie kleiła nieźle, nikt nie beblał więc stwierdzilismy po chwili z inicjatorem oprózniania flaszeczki że mozna by było wyrwać jakies laski - zanim się zastanowiłem nad odpowiedzią juz siedzieliśmy przy stoliku z takimi jednymi - ja zastanawiałem sie jakiś czas dlaczego nie powiedziąłem NIE a kolega namawiał panienki na skok na bank.. potem sie dołączyłem i skok ma być w poniedziałek - przynajmniej taka jest umowa.. o godzinie 20tej mamy być na Placu Nowym (Kazimierz) ubrani na czarno, laski mają miec line i buty na rzepy... jak to wyjdzie to nie wiem.. po tym jak się ustawiliśmy wyszliśmy we dwójkę (bo trzeci kolega poszedł walczyc o mieszkanie) i poszliśmy do kolegi na coś co ładnie sie nazywa "finisażem". kupilismy jeszcze po jednym piwie i dogorywaliśmy przy jakims filmie z olbrychskim... mróz był w tym mieszkaniu ze aż mnie telepało a jak poszedłem rano do kibla to para buchała mi z ust... no i to chyba tyle.. wróciłem do domu poszedłem spać potem wstałem i poszedłem do roboty na 17tą... około 18tej po zjedzeniu dwóch pomarańczy wróciłem do życia, zamówiłem sobie burrito w jednej z knajp.. wieczorem kasa nie zgadzała sie jak zwykle..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Raekwon_18
PostWysłany: Nie 1:56, 06 Sty 2008 


Dołączył: 29 Lip 2007
Posty: 328
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Brooklyn czasem MDZ ; )


ja juz mam dosc tej faji wodnej.. dzis nowu jaralem... i mnie tak zbiera na rzyganie Razz Razz Razz i znowi po browarku . za tydzien znowu impra Razz ale wieksza, nie jaram juz chyba. a fajki rzucilem chyba Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mr.Ozz
PostWysłany: Nie 16:12, 06 Sty 2008 


Dołączył: 12 Lis 2007
Posty: 883
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wadowice


chyba? xD ... czyli pewnie nic z tego nie wyjdzie xP

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Raekwon_18
PostWysłany: Nie 16:56, 06 Sty 2008 


Dołączył: 29 Lip 2007
Posty: 328
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Brooklyn czasem MDZ ; )


Mr.Ozz napisał:
chyba? xD ... czyli pewnie nic z tego nie wyjdzie xP


chyba wyjdzie jednak. nie czuje wogle głodu nikotynowego ale i tak pewnie zajaram niedlugo. Sporadycznie mi sie juz pali ale jednak..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mr.Ozz
PostWysłany: Nie 17:08, 06 Sty 2008 


Dołączył: 12 Lis 2007
Posty: 883
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wadowice


^

no to trzymam kciuki;) ja palenie rzucilem w pierwszej klasie liceum xD ...teraz tylko czasem cosbie zapale na imprezie... dla towarzystwa xP


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Raekwon_18
PostWysłany: Nie 17:38, 06 Sty 2008 


Dołączył: 29 Lip 2007
Posty: 328
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Brooklyn czasem MDZ ; )


Mr.Ozz napisał:
^

no to trzymam kciuki;) ja palenie rzucilem w pierwszej klasie liceum xD ...teraz tylko czasem cosbie zapale na imprezie... dla towarzystwa xP


dzięki ^^ a Ty jak mozna wiedziec ile juz lat posiadasz? ; )
ja jaram fajki kurde 4 lata i mam 20 w tym roku hehe


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mr.Ozz
PostWysłany: Nie 21:04, 06 Sty 2008 


Dołączył: 12 Lis 2007
Posty: 883
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wadowice


no to ja jestem rok mlodysz od ciebie xP ...i uwierz mi poki masz towarzystwo ktore pali nalogowo... to bedziesz mial ciezko rzucic palenie;)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Judith Myers
PostWysłany: Nie 22:07, 06 Sty 2008 
Redaktor

Dołączył: 20 Wrz 2007
Posty: 1179
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 44 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Haddonfield


Taaa... z jakim przystajesz - takim się stajesz Wink Ozz obejrzałem CRADLE, reckę napiszę oczywiście, ale nie na najblizszą aktualke bo ściśle tematyczna jest Wink Nie pytaj też co sądze o filmie - dowiesz się jak tekst ujrzy światło dzienne.

_______________________________
A żeby nie było totalnego offtopa, to napiszę plany na wieczór hymmm :] W zaszdzie to on już się zaczął... Wziąłem kąpiel, zrobiłem prezentacje n/t Czarnobyla, teraz rozmawiam z KrOOliczkiem o dzikim seksie i głębokich gardłach na gg :] Później coś obejrzę - ale nie horror chyba Smile W ostatnim czasie zbyt często je oglądam Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
KrOOlik
PostWysłany: Nie 22:12, 06 Sty 2008 


Dołączył: 23 Lip 2006
Posty: 1567
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Tarnów


i o black cockach

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mr.Ozz
PostWysłany: Pon 9:37, 07 Sty 2008 


Dołączył: 12 Lis 2007
Posty: 883
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wadowice


[quote="Judith Myers"]Taaa... z jakim przystajesz - takim się stajesz Wink Ozz obejrzałem CRADLE, reckę napiszę oczywiście, ale nie na najblizszą aktualke bo ściśle tematyczna jest Wink Nie pytaj też co sądze o filmie - dowiesz się jak tekst ujrzy światło dzienne.
[/qoute]

hehehe nie mialem takiego zamiaru;)
no ale fajnie ze sie w koncu skusiles:P


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Judith Myers
PostWysłany: Sob 1:10, 26 Sty 2008 
Redaktor

Dołączył: 20 Wrz 2007
Posty: 1179
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 44 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Haddonfield


Plany na wieczór ? On już się kończy iminał bardzo miło Smile Pojechałęm do kuzyna na wieś, żeby się troszke poboksować Smile Poszliśmy do stodoły na góre, stoczyliśmy kilka walk, boli mnie buzia, ale jest super Smile Po powrocie do domku szybki prysznic, i na spotkanie z super dziewczyną. Było czerwone wino, księżyc, romantyczna lokacja nad jeziorem, dyskusje, bieganie za ręke ulicą, bawienei się na placu dla dzieci, huśtanie itd Smile Teraz muszę skończyć oglądać film, gdyż zacząłem wczorajszego wieczoru , ale po paru minutach usnąłem ;-(((( W zasadzie to "wino uderzyło mi do głowy" i nie wiem czy dziś też po prostu nie oddalę się w krainę snu...

Ostatnio tyle napisałem recenzji, że nie mam ochoty zbytniej aby znów coś tworzyć, a owoce mojej pracy można będzie oglądać podczas najbliższej aktualizacji mającej nastapić już niebawem Wink

Korzystając z okazji ściskam mocno całe grono redakcyjne, oraz równie silnie naszych czytaczy i forumowiczów Wink (tak to się odmienia hymmm?)


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Judith Myers dnia Sob 1:11, 26 Sty 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)

Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Strona 5 z 24
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 22, 23, 24  Następny
Forum Horrormania Strona Główna  ~  Hydepark

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu


 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach