Powitanie!

łoł ...witamy nowa osobe na pokladzie Wink

mam nadzieje ze zagoscisz tu na dluzej:P

Redaktor

Witam serdecznie Smile

Mam nadzieję, że znajdziesz u nas coś dla siebie!

Witamy serdecznie!

mnie też możecie przywitać- po problemach z trojanami i ponownym zainstalowaniu systemu zjawiam się po czterodniowej nieobecności Razz

my gadamy na gg takze cie nie musze witac Very Happy

Nie wiem co napisać.Wybaczcie nie nadawałam się do pisania recenzji.Dzięki ,że wytknęliście mi błędy.Długo mnie tu nie było ,ale nie myślcie ,że się obraziłam czy coś w tym stylu Smile

Komputer odmówił posłuszeństwa,potem wyjechałam i nie wchodziłam na forum.Zapomniałam potem tu wpadać a dziś mnie coś naszło i postanowiłam wrócić.

wow:D
witamy z powrotem;)

Witam

witamy nowego usera;)
have fun:D

Aloha, wracam po dość długiej przerwie Very Happy

w sumie Cement przypomniał mi o was na gg Very Happy

no chyba rzeczywiscie musialo cie dlugo nie byc skoro ja cie nie pamietam:P

Redaktor

Witam wszystkich nowoprzybyłych użytkowników Razz

Prócz powitania - chciałbym życzyć wszystkim entuzjastom kina i literatury grozy wiele szczęścia z okazji tak ważnego dnia jakim jest Piątek 13stego! ;-**

Redaktor

a ja Krwawych Walentynek Wink

Ja też się przywitam i będzie to chyba jeden z niewielu moich postów, bo – mimo chęci – jakoś niewiele mam czasu na włóczenie się po forach. A jak się witam, to i pokrótce się zaprezentuję. No więc, mam dwadzieścia jeden lat i chociaż mógłbym w tym roku robić licencjat, to jestem na pierwszym roku studiów (zamiast pójść na studia od razu po liceum, zabawiłem w Holandii) kulturoznawczych zorientowanych na kulturę Japonii – uczę się japońskiego, historii, kultury itp. Kraju Kwitnącej Wiśni. Jestem miłośnikiem anime i kina azjatyckiego, aczkolwiek niekoniecznie tamtejszych horrorów – bardziej od nich wolę twórczość chociażby Miikego. Poza tym cenię sobie kino niskobudżetowe, B-klasowe, undergroundowe, niezależne, jak również kinematografię skandynawską i hiszpańskojęzyczną, nie trawię z kolei filmów indyjskich.

Horrorem właściwie interesuję się od dziecka (rodzice, chcąc mieć ode mnie spokój, puszczali coś na video – zaczęło się od Freddy’ego), a chociaż przez studia i kinematografię japońską moje zainteresowanie nimi opadło, to i tak lubię od czasu do czasu jakiś film grozy obejrzeć. Nie pogardzę też książkowym horrorem czy grą, aczkolwiek na tym polu wypadem słabiej aniżeli z filmami.

Moja aktywność, jak przypuszczam, będzie znikoma i ograniczała się do podsyłania od czasu do czasu jakiejś recenzji/jakichś recenzji – przy takich studiach i dodatkowo pracy trudno znaleźć czas na jakieś przyjemności Sad

.

Kończąc, pragnę tylko powiedzieć, co by wrócić do tematu: dōzo yoroshiku onegaishimasu!