Forum Horrormania Strona Główna
Autor Wiadomość
<    Inne filmy   ~   Co ostatnio widziałem spoza horroru?
Redman
PostWysłany: Pią 21:24, 06 Lut 2009 


Dołączył: 05 Lut 2009
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Newark


Pineapple Express
Trochę się zawiodłem tym filmem. Liczyłem, na coś o wiele zabawniejszego. Poza paroma śmiesznymi tekstami i świetnym Saulem film to niestety mało udana komedia. Jednak nie jest to aż taki straszny niewypał. Jak już wspominałem jeden z głównych bohaterów Saul spisał się według mnie bardzo dobrze. Jego teksty i zachowanie zdecydowanie ratowały film przed brakiem humoru. Aktorzy ok i parę ciekawych sytuacji. 6/10


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pottero
PostWysłany: Nie 18:23, 15 Mar 2009 


Dołączył: 20 Lut 2009
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rybnik / Warszawa


„Walc z Beszirem” (Vals im Bashir) – świetny dramat wojenny w formie animowanego dokumentu. Co prawda jeśli podejdzie się do niego „z marszu”, bez uprzedniego zapoznania się z okresem i wydarzeniami, których dotyczy, może być odrobinę nieteges, ale mimo wszystko jest interesujący od początku do końca, a i, że tak powiem, walory edukacyjne posiada. Chociaż opowiada o brutalnych wydarzeniach, nie nazbyt epatuje przemocą, czasem robi to nawet groteskowo, co w sumie również można zaliczyć na plus. Osobiście, jako osoba pochłaniająca animacje wszelakie, odrobinę mógłbym narzekać właśnie na animację – jest trochę dziwna i do końca filmu trudno było mi się do niej przyzwyczaić, aczkolwiek należy przyznać, że nadaje „Walcowi” odpowiedniego klimatu, podkreślając jakby jego oniryczno-omamową konwencję. Ogólnie – 8/10.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pottero
PostWysłany: Pią 21:25, 03 Kwi 2009 


Dołączył: 20 Lut 2009
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rybnik / Warszawa


„Szybko i wściekle” (Fast & Furious) – film z kategorii tych, które idealnie nadają się do oglądania w kinie. Szybkie samochody, emocjonujące pościgi, nieustająca akcja, ładne kobiety i przystojni mężczyźni, pałętająca się gdzieś w tle fabuła – czego chcieć więcej, aby przyjemnie odstresować się po ciężkim tygodniu? Jeśli ktoś jest miłośnikiem serii „Szybcy i wściekli”, 4. część powinien obejrzeć bezsprzecznie, ponieważ jest to najlepsza jak dotąd kontynuacja przeboju z 2001 roku. Według części fanów nawet lepsza od pierwowzoru; chwilowo tego nie skomentuję, poczekam, aż obejrzę film po raz drugi i na spokojnie podejdę do tematu. W każdym razie jeśli macie zamiar iść do kina, chociażby z dziewczyną, a nie wiecie na co, polecam „Szybko i wściekle”.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Judith Myers
PostWysłany: Sob 14:21, 23 Maj 2009 
Redaktor

Dołączył: 20 Wrz 2007
Posty: 1179
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 44 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Haddonfield




Ja ostatnio zaliczyłem sobie SAMARYTANKE oraz STRAŻNIK WYBRZEŻA w reżyseri Kim Ki Duka, tym samym zapoznając sie niemalże z jego całą filmografią. Jeśli ktoś nie widział żadnego z jego produkcji, śmiało może obejrzeć. Gość kręci naprawdę interesujące historie. Co zabawne, film pt. PUSTY DOM nakręcił w przeciągu 14 dni, a jest on rewelacyjny!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Judith Myers
PostWysłany: Sob 14:22, 23 Maj 2009 
Redaktor

Dołączył: 20 Wrz 2007
Posty: 1179
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 44 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Haddonfield




Teraz połknąłem BAD GUY, również Kim Ki Duka. Kawał świetnego filmu. Chyba jeden z lepszych, jakie do tej pory udało mu się nakręcić. Świetny praktycznie pod każdym względem. Najbardziej urzekła mnie muzyka. Szkoda tylko, że Kim nie zamknął go nieco wcześniej, gdyż było ku temu 2 znakomite okazje. Znacznie lepszy od SAMARYTANKI i STRAŻNIKA WYBRZEŻA, które również ostatnio obejrzałem Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Redman
PostWysłany: Nie 21:26, 24 Maj 2009 


Dołączył: 05 Lut 2009
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Newark


Wojna polsko-ruska
Jestem pozytywnie zaskoczony 'Wojną...'. Na plus role Szyca, Bohosiewicz i Andżela (niestety nie wiem jak nazywa sie aktorka ,ale zagrała świetnie). Scena w domu Silnego w której Natasza w napadzie szału szukała...nie bede tu spoilerami rzucał to trzeba zobaczyć Smile Również scena w 'Polskim macdonaldzie' jest bezbłędna. Na minus goły Szyc...ble ;D Również pewne wątki były nieporozumieniem: wymiotowanie po całym pokoju po czym rzyganie kamieniami (?)...
Ogółem nie zawiodłem sie chociaż dodam, że film ten na pewno wszystkim nie przypadnie do gustu..może i jestem jakiś 'dziwny' i śmieszy mnie 'rynsztokowy humor' (jak to czytałem w jednej recenzji) ale cóż ja zrobie? Wink
7/10 z czystym sumieniem mogę dać


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pottero
PostWysłany: Pią 19:26, 05 Cze 2009 


Dołączył: 20 Lut 2009
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rybnik / Warszawa


„Terminator: Ocalenie” (Terminator: Salvation) – w porównaniu ze słabym „Buntem maszyn” czwarta część wypada naprawdę przyzwoicie, aczkolwiek „Dnia sądu” już raczej nigdy nie uda się przebić żadnej kontynuacji. Jeśli chce się mieć szanse, aby „Ocalenie” się spodobało, nie należy porównywać go do pierwszych dwóch części i oczekiwać tak samo wysokiego poziomu, a nastawić się na sprawnie zrealizowane i efekciarskie kino sensacyjno-przygodowo-fantastycznonaukowo-wojenne. W każdym razie do kina szedłem z nadzieją obejrzenia filmu lepszego od „Buntu maszyn”, ale nie oczekując po nim niczego więcej i tym oto sposobem się na nim nie zawiodłem. 7/10, aczkolwiek trzeba przyznać, że parokrotnie widownia wybuchała śmiechem, widząc aż nazbyt przesadzone sceny akcji.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pottero
PostWysłany: Wto 22:52, 30 Cze 2009 


Dołączył: 20 Lut 2009
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rybnik / Warszawa


„Transformers: Zemsta upadłych” (Transformers: Revenge of the Fallen) – w porównaniu z pierwszą częścią, będącą znakomitą niewymagającą rozrywką, film jest cholernie męczący. Akcja od pierwszej do ostatniej sceny, fabuła szczątkowa, ludzcy bohaterowie zeszli na dalszy plan, dwa razy więcej patosu, miałkich scen i nazbyt patetycznej muzyki, nieśmieszny i humor, obracający się ciągle wokół seksu... Po półtorej godziny ta ciągła napieprzanka zaczyna najzwyczajniej w świecie nudzić, a potem przyprawiać o mdłości. A do końca przecież zostaje jeszcze godzina...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pottero
PostWysłany: Pon 23:51, 14 Wrz 2009 


Dołączył: 20 Lut 2009
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rybnik / Warszawa


„Bękarty wojny” (Inglourious Basterds) – I’m, kur*a, lovin’ it! Fakt, dwa poprzednie filmy Tarantina, Grindhouse: Death Proof i druga część Kill Bill, rzeczywiście były odrobinę słabsze od jego wcześniejszych dokonań, ale nie aż tak, żebym mógł zgodzić się z osobami uznającymi je za pomyłki. Jeśli ktoś po tych dwóch powyższych filmach przekreślił twórczość Quentina T., to niech szykuje się na „comeback” w mistrzowskim stylu. Tarantino po raz kolejny udowadnia, że jest mistrzem zabawy konwencją, składającym piękne frankensteiny z czego tylko się da, a jeśli ktoś lubi te jego gierki, będzie cieszył japę przez dwie i pół godziny. Co prawda uważam, że momentami film robił się odrobinę nużący, przez naprawdę długie dialogi, ale padające podczas tych rozmów hasełka, a nierzadko też ich puenty, wynagradzają wszystko z nawiązką. Warto zobaczyć chociażby dla Pitta udającego, że potrafi mówić po włosku. 9.5/10, bo dychę dalej zostawiam dla Pulp Fiction. Może po obejrzeniu Bękartów wojny po raz drugi, na DVD, na spokojnie, z przewijaniem scen do tyłu itp., czyli po bardzo dokładnym ich przenalizowaniu, również stwierdzę, że to jednak 10/10.

W tym miejscu jeszcze taka zabawna (?) anegdotka: siostra pyta matkę, gdzie się podziałem, na co ta odpowiada jej: „Poszedł na jakieś Taran-kino”. Gdy w 2004 roku byłem na Złym wychowaniu (rodzicielkę poinformowałem, że „idę na Almodóvara”), poszedłem na „jakąś Almodóvarę”, a jak w 2007 wybrałem się na Inland Empire, to według rodzicielki poszedłem na film pt. Lincz...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Pottero dnia Wto 0:36, 15 Wrz 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Judith Myers
PostWysłany: Sob 17:57, 03 Paź 2009 
Redaktor

Dołączył: 20 Wrz 2007
Posty: 1179
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 44 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Haddonfield


Leila i Nick (oryg. "Barfuss") - kapitalny film z Tilem Schweigerem w roli głównej. Dziś leciał na TVP1. Niby w gazecie pisali, że to komedia romantyczna, ale znacznie wyłamywał się ze schematów głupkowatej komedyjki. Po prostu bardzo dramatyczna historyjka o miłości faceta, który zakochał się w psychicznie chorej uciekinierce z zakładu dla czubków. Polecam obejrzeć, jak ktoś oczywiście potrafi przełknąć coś innego, niż tylko i wyłącznie horror Wink

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Judith Myers dnia Sob 17:58, 03 Paź 2009, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Przemo
PostWysłany: Wto 19:06, 06 Paź 2009 


Dołączył: 22 Gru 2008
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Wrocław


Delicatessen - zajebista czarna komedia. faktycznie nieco surrealistyczny i post-apokaliptyczny. jeszcze się za niego nie raz zabiorę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)

Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Strona 15 z 15
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 13, 14, 15
Forum Horrormania Strona Główna  ~  Inne filmy

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu


 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach