Autor |
Wiadomość |
<
Książka
~
książkowa groza
|
|
Wysłany:
Pią 17:03, 12 Paź 2007
|
|
|
Dołączył: 11 Paź 2007
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: olsztyn
|
|
zapraszam do dyskusji na temat pisarskich środków wyrażania grozy.
dyskusja miała swój początek na moim forum (dla zainteresowanych link w profilu), ale można równie dobrze dojść do wniosków tutaj:
Podstawowe pytanie brzmi: jak przestraszyć czytelnika?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 10:50, 14 Paź 2007
|
|
|
Dołączył: 16 Lip 2007
Posty: 590
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Konstantynów Łódzki
|
|
Mysle, ze sama tresc ksiazki to tylko jakas 1/4 straszenia a reszta to sam czytelnik, bo przeciez ksiazka tylko podsuwa nam sugestie a tak naprawde od czytelnika zalezy czy jest w stanie sobie wyobrazic wydarzenia przedstawione w lekturze. Jesli czlowiek nie ma za grosz wyobrazni to chocby nie wiem jak dobra byla ksiazka to i tak go nie wystraszy bo po prostu nie bedzie umial wczuc sie w jej klimat.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 11:50, 14 Paź 2007
|
|
|
Dołączył: 23 Lip 2006
Posty: 1567
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Tarnów
|
|
Moim zdaniem dobry sposób straszenia obrał sobie stephen king we wczesnych latach twórczości. Stworzenie świata realistycznego, wręcz namacalnego dla czytelnika, dokładne nakreślenie portretów bohaterów (rzez co możemy się z nimi niejako utożsamiać) i nadanie całej powieści zgoła obyczajowego wydźwięków spowodowało, że czytelnik mógł identyfikować siebie i otoczenie ze światem przedstawionym. Kolejne wprowadzanie do tego świata elementów grozy bezpośrednio uderza w czytelnika wywołując niepokój i strach- genialny przykład to chociażby "Pet Sematary".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 15:51, 15 Paź 2007
|
|
|
Dołączył: 29 Lip 2007
Posty: 328
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Brooklyn czasem MDZ ; )
|
|
Cytat: |
Stworzenie świata realistycznego, wręcz namacalnego dla czytelnika, dokładne nakreślenie portretów bohaterów |
Owszem , Kroolu Stephen potrafi ukreować dokladne postaci , ktore sa odzwierciedleniem geniuszu Kinga, ale nikt inny ( moim skromnym zdaniem) nie potrafi tak swietnie pietnować grozy jak Masterton. Wiele mi sie nie podoba w prozie Kinga, porownując obydwu Graham jest lepszy. Chyba sie wiekszosc ze mna zgodzi. Podstawowym bledem pisania Kinga jest to ze ciagnie jakies niewazne watki , dodatkowo ukladajac krotkie zdania . Mi to na przyklad sie nie podoba..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 11:42, 25 Gru 2007
|
|
|
Dołączył: 23 Lip 2006
Posty: 1567
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Tarnów
|
|
Prozę Mastertona charakteryzuje nacechowanie emocjonalne poszczególnych zdań. Gdy zbliża się coś niedobrego (a w jego powieściach dzieje się to baaardzo często) Graham ucieka się do używania wyrazów (przymiotników czy też czasowników) nacechowanych raczej negatywnie- coś co dla Kinga będzie "szuraniem po podłodze" Masterton ujmie jako "skrobanie ostrych pazurów wygłodniałej, ociekającej śliną bestii po przegniłych deskach podłogi". King, jeśli nie wdaje się w psychologiczne dywagacje bohaterów, zazwyczaj obiera pozycję człowieka sucho relacjonującego zdarzenia, a graham snuje opowieści, dokładnie przedstawiając wymyślony przez siebie świat, pomieszczenie, stwora. Robi wrażenie, natomiast pod tym względem bardziej urzeka mnie niejednoznaczność kinga- zostawia spore miejsce dla wyobraźni czytelnika- a ta częstokroć pozostaje lepszym narzędziem dla wzbudzania lęku, niż pióro pisarza. Z drugiej strony taka oszczędność stylu nie zawsze działa pozytywnie, weźmy na przykład Guya Smitha. Jego proza jest poniekąd właśnie krzyżówką tego co prezentuje masterton i king- krzyżówką, choć nierzadko bardzo spłyconą. Uderza oszczędnością stylu (i właśnie w tym przypadku nie zawsze pojawia się element grozy tam gdzie powinien on być) przemieszaną z typowo mastertonowskimi ciągotami do seksu i makabry. Inną kwestią jest już jego pisanie bez większego pomysłu, co zdarza mu się częstokroć- wtedy uderza w typowy schemat zmieniając tylko potwora. Przy całej masie powieści jakie napisał Smith i tak znajdzie się w jego dorobku kilka książek choćby godnych uwagi, a jego styl i ciągoty stały się już poniekąd kolejnym z symboli współczesnego horroru literackiego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 14:48, 28 Gru 2007
|
|
|
Dołączył: 29 Lip 2007
Posty: 328
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Brooklyn czasem MDZ ; )
|
|
a Koontz , Smith? Przecież oni tez są dobrymi pisarzami, podkreślę , że Koontz jest jednym z najbardizej lubianuch pisarzów w USA . Czesto porownywany z kingiem . Mi sie jego ksiazki tez podobją .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 14:03, 22 Kwi 2008
|
|
|
Dołączył: 18 Kwi 2008
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: Wrocław
|
|
Mam w domu książkę "Ślimaki" !!!!!!!!!!! Czytne kiedy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|